Day trafił do szpitala w stanie krytycznym po walce z Conwellem przegranej w 10. rundzie przez nokaut. Lekarze starali się doprowadzić do uratowania pięściarza, ale niestety nie udało im się dokonać cudu. Sportowiec zmarł z powodu ogromnego uszkodzenia mózgu.
Polecany artykuł:
Na jednej z platform przeznaczonych do zbiórki pieniędzy ruszyła akcja mająca na celu pozyskanie funduszy na pochówek Daya. Te znalazły się błyskawicznie, a wszystko za sprawą wspomnianego we wstępie Charlo. Na koncie organizatorów zbiórki wylądowało wymagane niespełna 15 tysięcy dolarów. Mistrz świata wykazał się bardzo hojnym gestem.