To będzie ostatni pojedynek przed Polską Walką Stulecia. Tuż przed starciem Gołoty (41 l.) i Adamka (33 l.) do ringu w Łodzi wyjdą Grzegorz Soszyński (16 zwycięstw, 7 przez k.o., 1 remis) i Dawid Kostecki (30 zwycięstw, 21 przez k.o., 1 porażka).
- Zamierzam w czasie walki urwać mu głowę. Najlepiej by było, żeby poturlała się i spadła na stolik sędziowski - grozi rywalowi. - Soszyński mówił, że może przyjść nawet na bosaka, tak chce ze mną walczyć. Nie ma potrzeby: kupię dla niego buty. A jak już go zjem, to wypluję jego buty, żeby miał na później!
"Cygan" jest niesamowicie pewny siebie przed pojedynkiem. Twierdzi, że jest przygotowany na 150 procent. - Czytałem gdzieś, że Soszyński jest ponoć chory i nie wiadomo, czy do walki dojdzie. Jeśli nie wyjdzie do ringu, to będzie dowód, że zrobił kupę w majtki - śmieje się Kostecki, który spodziewa się zwycięstwa Adamka, choć będzie kibicował Gołocie. - To sprawa honoru. Szacunek dla Andrzeja, że zdecydował się na ten pojedynek.