Poza starciem Fury'ego z Wilderem i Kownackiego z Heleniusem kibice zobaczą jeszcze dwa niezwykle interesujące pojedynki w królewskiej wadze ciężkiej - Efe Ajagba zmierzy się z Frankiem Sanchezem oraz utalentowany Jared Anderson z Władimirem Tereszkinem.
W Las Vegas nie zabraknie zatem emocji na najwyższym światowym poziomie, a to wszystko będzie można zobaczyć na żywo w TVP Sport!
"Czy w TVP Sport zobaczą Państwo Wilder-Fury III? Tak! A Kownacki-Hellenius II też? Też! A czy Mateusz Borek lubi się z Andrzejem Wasilewskim? No pewnie! Łączy nas boks, a w nocy z soboty na niedziele kolejne wielkie show!" - napisał dyrektor TVP Sport Marek Szkolnikowski na Twiterze.
Kibice w Polsce czekają na rewanż Kownackiego z Heleniusem, ale fani boksu na całym świecie żyją oczywiście dopełnieniem trylogii między Furym i Wilderem. W pierwszym pojedynku był remis, w drugim Fury wygrał przed czasem. Wilder po porażce w lutym zeszłego roku szukał winnych wszędzie, tylko nie u siebie.
A to strój, w którym wyszedł do ringu był za ciężki, a to jego trener miał spiskować z obozem rywala. Jakby tego było mało, jego zdaniem Fury schował w rękawicach dodatkowe obciążenie. Brytyjczyk w swoim stylu nawiązał teraz do tych oskarżeń.
– Deontay, wiesz co? Teraz też będę oszukiwać, ponownie schowam podkowy do rękawic i kolejny raz rozwalę ci łeb. Nie masz żadnych szans, padniesz przed czwartą rundą – powiedział Fury.