ACA 109 będzie pierwszą studyjną galą organizacji w Polsce. Właściciele podjęli decyzję o zorganizowaniu gali bez publiczności, żeby umożliwić polskim zawodnikom na kontraktach powrót do klatki.
Mocni zawodnicy, piorunujące ciosy, świetne nokauty i efektowne skończenia. Organizacja ACA w świecie sportów walki kojarzona jest jednoznacznie z bardzo wysokim poziomem sportowym gal MMA. Podczas pierwszej studyjnej gali w Polsce oprócz mocnych europejskie zestawień w klatce, ACA zapowiada też nową oprawę wydarzenia.
- Długo zastanawialiśmy się nad organizacją gali bez publiczności, ale mamy na kontraktach w Polsce wielu świetnych zawodników, którzy od miesięcy czekają na powrót do klatki. Z powodu pandemii musieliśmy odwołać naszą kwietniową galę na Torwarze, podobnie jak kilka innych gal zagranicą. Teraz pracujemy intensywnie nad naszą pierwszą studyjną galą, która będzie inna niż te dotychczasowe. Zadbamy nie tylko o emocjonujące pojedynki, ale także o ciekawą z perspektywy widza oprawę wydarzenia. Spróbujemy zaskoczyć polskich fanów, którzy do tej pory oglądali nasze gale głównie na żywo lub za pośrednictwem TVP Sport - powiedział Baysangur Edelbiev, przedstawiciel ACA na Europę.
Do ACA 109 pozostało tylko siedem tygodni. Podczas wydarzenia 20 sierpnia zobaczymy aż 13 pojedynków w formule MMA. W karcie walk na pewno nie zabraknie emocjonujących zestawień z udziałem polskich fighterów. Kontrakty z ACA ma m.in. Daniel Omielańczuk, Piotr Strus, Radosław Paczuski i Kamil Oniszczuk Kogo zobaczymy w klatce podczas sierpniowej gali? Wkrótce poznamy pierwsze zestawienia. Transmisję z gali ACA 109 będzie można obejrzeć w usłudze pay-per-view za 25 zł.