Akop Szostak zabrał głos po klęsce z Kołeckim na KSW! Wiemy, co dalej z jego karierą

Akop Szostak, zgodnie z przewidywaniami wielu kibiców, został znokautowany na gali KSW 62 przez Szymona Kołeckiego. Sam trener personalny przyznawał, że jego rywal jest silniejszy, ale chciał sprawić wielką niespodziankę. Tych w historii sportów walki nie brakowało. Akop Szostak poległ po 45 sekundach, a mimo wcześniejszych zaczepek i złośliwych wymian zdań z mistrzem olimpijskim, panowie oddali sobie szacunek i zamienili razem nawet kilka słów.

Zobacz także: Mistrz olimpijski Szymon Kołecki szczerze o braku kibiców na IO Tokio 2020! Mocna deklaracja

Akop Szostak zabrał głos po porażce z Kołeckim

Po porażce Akop Szostak nie wyszedł do mediów, a głos zabrał dopiero w social-mediach. - MMA nie jest sportem, w którym nie masz 2,3 albo 6 miejsce. Tu jeśli nie pójdzie po prostu przegrywasz. Ja nie mam wpływu na to kto co teraz pomyśli o mnie. Lecz mam wpływ na swoje decyzje i swoje życie. Wziąłem bardzo ciężkiego rywala, czego nie kryłem od samego początku. Wszystkie rokowania co do wyniku od początku były na moją niekorzyść. Nie szukałem łatwej drogi. Mimo, że mogłem dokonać takiego wyboru rywala, żeby mieć z górki. Nie oczekuje poklasku bo, zrobiłem to dla siebie - pisał Szostak.

Trener personalny oddał jednak szacunek swojemu przeciwnikowi, choć wcześniej nie brakowało między nimi złośliwości. - Na koniec szacunek dla zwycięzcy walki i gratulacje. Tak jak powiedzieliśmy, nie będzie kolegami, ale chylę czoła za wyniki sportowe i ciężką pracę - skończył swój wpis. Co z przyszłością Akopa Szostaka w MMA i organizacji KSW? Wszystko wskazuje na to, że zawodnik nie kończy ze sportami walki. - Nic się nie dzieje, lecimy dalej - pisał w komentarzach jego menedżer.