Amadeusz Ferrari na gali FAME MMA 18 miał stoczyć dwa wymęczające pojedynki z Kacprem Błońskim i Marcinem Dubielem. Ostatecznie doszło tylko do pierwszego z nich. Jak mówił w rozmowie z "Super Expressem" rzecznik FAME MMA Michał Jurczyga, z powodu obrażeń, lekarze nie dopuścili Ferrariego do drugiego starcia. Fani byli bardzo rozczarowani takim obrotem spraw. Zdrowie jest jednak najważniejsze w takiej sytuacji.
FAME MMA 18: Ferrari o obrażeniach na jego twarzy
Podczas gali mówiono nie tylko o pękniętym łuku brwiowym, ale przede wszystkim o złamanym nosie i podejrzeniu pęknięcia kości twarzoczaszki. Sam Amadeusz Ferrari zarzekał się w klatce, że chce się bić. Decyzja mogła być tylko jedna. Organizatorzy nie mogli pozwolić sobie na takie ryzyko.
Teraz o swoim stanie zdrowia wypowiedział się sam zainteresowany. Co dokładnie stało się Amadeuszowi Ferrariemu podczas walki?
- Jeśli chodzi o mnie i odczuwalne obrażenia, to na twarz nie zabrałem prawie nic. Mam złamany nos, przez co mi się rozlało na boki i tu mam rankę. Czuję się fantastycznie po walce, jak nowonarodzony - opowiada Ferrari.
Tak mieszka szef FAME MMA! Krzysztof Rozpara ma pokój z LEGO
FAME MMA 18. Wyniki walk
- Marcin Dubiel vs. Amadeusz "Ferrari" Roślik - walka nie odbyła się
- Kacper "Crusher" Błoński vs. Amadeusz "Ferrari" Roślik (zwycięstwo przez jednogłośną decyzję sędziów)
- Ewa Brodnicka (zwycięstwo przez jednogłośną decyzję sędziów) vs. Marta "Linkimaster" Linkiewicz
- Dawid "Dzinold" Rzeźnik (zwycięstwo przez niejednogłośną decyzję sędziów) vs. Robert "Sutonator" Pasut
- Arkadiusz Tańcula vs. Maksymilian "Wiewiór" Wiewiórka (zwycięstwo przez niejednogłośną decyzję sędziów)
- Tomasz "Zadyma" Gromadzki (zwycięstwo przez niejednogłośną decyzję sędziów) vs. Alan Kwieciński
- Michał "Wampir" Pasternak (zwycięstwo przez poddanie rywala przez narożnik) vs. Piotr "Szeli" Szeliga
- Natan "Pierzasty" Marcoń vs. Dariusz "Daro Lew" Kaźmierczuk (zwycięstwo przez jednogłośną decyzję sędziów)
- Elizabeth "Lizi" Anorue vs. Dominika Rybak (zwycięstwo przez techniczny nokaut)
- Mateusz Spysiński vs. Jakub "Paramaxil" Frączek (zwycięstwo przez jednogłośną decyzję sędziów)