Artur Szpilka

i

Autor: Instagram/artur_szpilka Artur Szpilka

Szczera odpowiedź

Artur Szpilka nagle zaczął mówić o synu. Osobiste wyznanie pięściarza. Tego na pewno by nie zrobił

2023-09-13 11:12

Artur Szpilka może mówić o sporym pechu. Zawodnik KSW ponownie musiał się oddać w ręce lekarzy i wylądował na stole operacyjnym. W związku z problemami zdrowotnymi w tym roku Szpilki w oktagonie już nie zobaczymy i jego walka musiała odłożyć się w czasie. Sam pięściarz nie traci jednak wiary i deklaruje, że jak najszybciej chce wrócić do treningów.

Pod koniec roku Artur Szpilka miał ponownie zaprezentować się w federacji KSW i stoczyć następny pojedynek w formule MMA. Dużo mówiło się, że jego rywalem będzie Arkadiusz Wrzosek i takie zestawienie cieszyłoby się dużą popularnością. "Szpila" musiał jednak zrezygnować z występu na jednej z najbliższych gal, a powodem tego są problemy zdrowotne pięściarza, a konkretnie ból w kręgosłupie.

QUIZ: Rozpoznasz gwiazdy polskiego MMA? O komplet nie będzie łatwo! Nie tylko Pudzian i Mamed

Pytanie 1 z 15
Zaczynamy od czegoś łatwego. Kim jest ta gwiazda KSW?
QUIZ: Rozpoznasz gwiazdy polskiego MMA? O komplet nie będzie łatwo! Nie tylko Pudzian i Mamed

Szpilka o przyszłości. Zaczął mówić o synu

- Niestety, miałem wrócić do klatki w grudniu, ale poinformowałem już i przeciwnika i KSW, więc mogę powiedzieć i wam. We wtorek przejdę operację kręgosłupa - powiedział kilka dni temu Szpilka w mediach społecznościowych. Zawodnik jest już po operacji i tuż po niej porozmawiał z "Przeglądem Sportowym". - Nie ścigam się już z czasem, bo ja już teraz tych operacji trochę mam za sobą. Mogę ci jednak powiedzieć, że gdybym miał pewność, że będę gotowy na grudzień, to bym z przyjemnością walczyłbym w grudniu - zadeklarował.

Katastrofalne wieści od Artura Szpilki. Koniec nadziei i złudzeń. Z tego nagrania bije ogromny smutek

Szpilka został również zapytany, czy dziecku powiedziałby, że ścieżka sportowa to dobry przepis na życie. - Zależy od kontekstu, od tego, czy miałbym radzić swojemu synowi, czy komuś innemu. Ja sam nie miałem większych perspektyw poza sportem. Swojego syna starałbym się nauczyć przede wszystkim tego, czego ja nie mogłem, na przykład przedsiębiorczości. Kamila na pewno by o to zadbała. A czy odradziłbym sport? Pewnie nie. Nie wiem, trudno powiedzieć, bo nie mam dziecka. Pierwsza myśl po wzięciu pod uwagę to, co sam przeszedłem, na pewno nie naciskałbym - wyjawił zawodnik KSW.

Artur Szpilka na gorąco o Załęckim i "Diablo" Włodarczyku: Denis to UPASIONA ŚWINIA | Andrzej Kostyra
Najnowsze