Serce się rozpada przez wpis ukochanej Mateusza Murańskiego w dniu jego urodzin
Śmiercią Mateusza Murańskiego, który odszedł mając zaledwie 29 lat, 8 lutego 2023 roku, żyła niemalże cała Polska. Oficjalną przyczyną śmierci aktora znanego z występów w serialu "Lombard. Życie pod zastaw", a także zawodnika walczącego da freak fightowych organizacji była ostra niewydolność krążeniowo-oddechowa.
Jego ukochana, Karla Wolska co jakiś czas publikuje kolejne posty w mediach społecznościowych, poruszając temat odejścia Murańskiego i również przy okazji rocznicy jego urodzin zdecydowała się na personalny post na Instagramie.
Ukochana Mateusz Murańskiego opublikowała poruszający serce wpis. Wszystko przez jego urodziny
- Dzisiaj kończyłbyś 30 lat... Mati serce moje... Nie umiera ten kto trwa w pamięci żywych... W szczęśliwym życiu pewnie ten dzień zacząłby się od kawy i śniadania do łóżka... jednak los chciał inaczej...do tej pory nie rozumiem i pewnie nigdy nie zrozumiem DLACZEGO? To pytanie jest ze mną codziennie... Codziennie wstaję i mówię sobie chociaż wiem jak to okrutnie brzmi ale nie dla mnie... To jeden dzień krócej do spotkania z Tobą... Nie ważne ile minie czasu ...rok dwa,trzy... gdy odchodzi ktoś tak bliski sercu tracisz cząstkę siebie na zawsze... - napisała Wolska nie mogąc zrozumieć, dlaczego jej ukochany odszedł w tak młodym wieku.
10 grudnia Mateusz Murański skończyłby dokładnie 30 lat. Od momentu jego odejścia, Karla Wolska regularnie poświęca mu wpisy w mediach społecznościowych, również przy okazji ubiegłorocznych urodzin publikując na Instagramie poruszający wpis. Wtedy poinformowała, że nie może powstrzymać się od oglądania starych zdjęć i ujawniła, że pogodziła się ze śmiercią Murańskiego.