Ależ wyznanie!

Artur Szpilka szczerze o Bogu. Przeżył coś nieprawdopodobnego, aż wybiegł z kościoła!

2024-04-05 12:29

Artur Szpilka zdecydował się na wyjątkowo mocne wyznanie religijne! Pięściarz, a obecnie zawodnik MMA w rozmowie z "Interią Sport" powiedział o swoich poglądach religijnych i przyznał, że ma za sobą nieprawdopodobne, bardzo mistyczne doświadczenie, które sprawiło, że aż wybiegł z kościoła! Co za słowa!

Najnowsze z działu

Mocne słowa

Marcin Najman uderzył w Boxdela! "Cesarz" nie ma co do tego wątpliwości, wspomniał o jednym

Niestandardowy model

Mariusz Pudzianowski w końcu pokazał, jak wygląda jego Ferrari. Fani łapali się za głowę. Obrazki, których nikt się nie spodziewał

Telefon przestraszył zawodnika

Artur Szpilka nocą zadzwonił do Arkadiusza Wrzoska. Blady strach padł na rywala "Szpili". Nadeszły czarne myśli

Pikantne zdjęcia

Ukochana Roberta Burneiki na pikantnych fotografiach. Chwali się odsłoniętymi pośladkami. Ten widok przyprawia o szybsze bicie serca

Przyjacielskie dogryzanie

Mamed Khalidov dał przestrogę Arturowi Szpilce. Publicznie z niego zażartował. Odpowiedź Szpili była błyskawiczna

Artur Szpilka postanowił powiedzieć o swoich poglądach religijnych. Były bokser, który związany jest obecnie ze sceną MMA, postanowił udzielić bardzo szczerej wypowiedzi na temat swoich poglądów religijnych. W rozmowie z "Interią", sportowiec powiedział wprost o tym, jak wygląda jego życie religijne. Okazuje się, że ma za sobą naprawdę spirytualistyczne doświadczenie, które sprawiło, że musiał wybiec z kościoła! Co za historia!

Artur Szpilka wyznał prawdę o Bogu. Ma za sobą niesamowite doświadczenie

Jak powiedział Szpilka w rozmowie z "Interią", od kilku lat jest osobą bardzo wierzącą i dzięki wierze zdobył przyjaciela w postaci trenera, Tomasza Miękiny "Kostki", z którym przeżył bardzo mocne religijne doświadczenie.

- - Jesteśmy jak bracia. Mówię, że to pan Bóg znów nakierował na siebie nasze drogi życia (...) Człowiek musi się na czymś sparzyć, musi się nauczyć na błędach... Wspomniałem już Boga, naprawdę wierzę, że nad nami czuwa. Teraz "Kostuś" poszedł do spowiedzi absolutnej, czyli wyznał grzechy z całego swojego życia. Ja byłem na takiej spowiedzi rok temu. To też inicjatywa naszego wspólnego trenera, Jarosława Rogali. W trójkę jesteśmy teraz wyspowiadani ze wszystkiego i jest nam bardzo fajnie - opowiada Szpilka.

15 zdjęć