Według agencji AP Trump zdobył dotychczas 267 głosów elektorskich, zaś kandydatka Demokratów Kamala Harris - 224. Według dziennika "New York Times" Trump jest "o krok od zwycięstwa dzięki wygranej w stanach wahających się". Głosowanie zakończyło się o godz. 7 czasu polskiego.
Oficjalne wyniki poznamy wkrótce, ale tylko kataklizm może pozbawić Trumpa zwycięstwa. Sam zainteresowany już zresztą ogłosił swoją wygraną, z kolei Harris po sromotnej porażce nie zdecydowała się nawet na przemówienie do swoich wyborców.
Artur Szpilka o wygranej Donalda Trumpa: wygrały normalne poglądy, wygrała normalność
- Słuchajcie, ja nie jestem żaden jakiś polityczny ani w ogóle. Wiadomo, że mam jakieś tam swoje poglądy, ale raczej staram się je zachować dla siebie. Bardzo się cieszę ze zwycięstwa Trumpa, ponieważ jak mieszkałem w Ameryce, a mieszkałem dwa lata i właśnie on był wtedy prezydentem, to pamiętam, że benzyna była strasznie tania, a dolar był bardzo mocny. Mam zresztą przyjaciół, którzy mieszkają w Ameryce i strasznie się z tego cieszą, więc jak im jest dobrze i ma być lepiej, to bardzo się cieszę. Fajnie, że to jest Trump, a nie inne ugrupowanie polityczne, które ma skrajne poglądy, które mi się nie podobają, także super. A co najważniejsze wygrały normalne poglądy, wygrała normalność, idziemy w dobrym kierunku - powiedział Szpilka na Instagramie.