Jeszcze do niedawna Kasjusz "Don Kasjo" Życiński był jedną z największych gwiazd federacji FAME MMA, jednak po tym, jak zdecydował się opuścić organizację na rzecz PRIME MMA, jego relacje z włodarzami FAME mocno ucierpiały, a właściciele organizacji nie wyobrażają sobie jego powrotu do FAME MMA. W ostatnim czasie "Don Kasjo" i "Boxdel" nie szczędzili sobie także szorstkich słów, odpowiadając na kolejne zarzuty drugiej ze stron. Teraz "Boxdel" postanowił po raz kolejny dolać oliwy do ognia.
Boxdel nie miał litości dla Don Kasjo. Bezlitośnie przejechał się po twarzy PRIME MMA, padły mocne słowa
Na kanale YouTube Michała Barona pojawił się film zatytułowany "Don Kasia", co miało być prześmiewczym nawiązaniem do pseudonimu Życińskiego. W trwającym ponad 9 minut materiale, "Boxdel" odpowiada na kolejne zarzuty kierowane w jego stronę przez "Don Kasjo", nie gryząc się przy tym w język. - Przecież ja wiem, że to Twoje pier******* o tym, ile Ty milionów zarabiasz to ściema... No bo skąd te miliony? Z tym scamów, które wciskałeś ludziom dwa lata temu na Insta? Bo na pewno nie z PRIME. - pytał ironicznie "Boxdel". Włodarz FAME MMA postanowił odnieść się również m.in. do jego relacji z federacją PRIME.
Boxdel bezlitośnie przejechał się po Don Kasjo i PRIME MMA! Tak ostro jeszcze nie było, przy okazji zahaczył o Najmana
"Boxdel" w niewybrednych słowach zaznaczył, że FAME MMA współpracuje obecnie z HIGH League i nie ma w planach dogadywania się z PRIME, czym jednocześnie zaczepił Marcina Najmana. - Skoro rok temu podaliśmy sobie ręce z HIGH League i zaczęliśmy współpracować, to po co niby miałbym łączyć siły z takim odpadem jak PRIME? Twoje historie nie mają najmniejszego sensu. Jesteście jak MMA-VIP. Cała branża się za Was wstydzi… - wypalił do kamery Baron, odnosząc się do federacji, którą jeszcze niedawno swoją twarzą promował "El Testosteron", który również ma na pieńku z "Boxdelem".