Nikt w niego nie wierzył, z całej czwórki głównych bohaterów UFC 253 był najmocniej pomijany, co słusznie zauważyły amerykańskie media. Dziś nie da się go już pominąć! Jan Błachowicz to nowy król organizacji w wadze półciężkiej. Osiągnął to w wielkim stylu. Efektowny nokaut odbił się szerokim echem na całym świecie. Dziś już nikt nie będzie śmiał lekceważyć "Cieszyńskiego Księcia".
Jan Błachowicz ZMASAKROWAŁ Reyesa! BRUTALNY NOKAUT, OKROPNE złamanie [WIDEO]
O Błachowiczu mówi dziś cały świat. Bardzo docenili go chociażby Amerykanie, którzy byli po prostu zachwyceni. - Walka życia - pisał Forbes Sport. - Przejechał się po Reyesie - dodawali kolejni. Trudno zliczyć liczbę pochwał!
Da się to zauważyć także w jego mediach społecznościowych. Według wyliczeń portalu SocialBlade.com, tylko w niedzielę profil mistrza UFC polubiło aż 16,5 tysiąca nowych fanów. To niemal 10% wszystkich polubień konta. Na Twitterze pojawiło się niemal osiem tysięcy nowych kibiców, czyli niemal tyle, ile zdobywa średnio w cztery miesiące.
Największym hitem stał się jednak jego instagramowy profil, który przed tzw. "fight week" lubiło 206 tysięcy osób. Dziś to już niemal 300 tysięcy kibiców! Jak informuje SocialBlade.com, tylko w niedzielę Błachowiczowi przybyło ponad 66 tysięcy nowych fanów. Liczby nowego króla robią wielkie wrażenie!
CAŁUS dla mistrza! Tak Jan Błachowicz i jego ukochana świętują mistrzowski pas [ZDJĘCIE]
ALE WTOPA! Andrzej Duda wszystko pomylił. Wyłożył się na Błachowiczu