Daniel Torres został mistrzem KSW w wadze piórkowej w styczniu 2021 roku. Na gali KSW 58 w niecałe dwie minuty znokautował Salahdine'a Parnasse'a, ale jeszcze w grudniu 2021 r. Francuz zrewanżował się brazylijsko-austriackiemu zawodnikowi na KSW 65. Torres przeszedł więc do wagi lekkiej i w czerwcu zeszłego roku w świetnym stylu pokonał Borysa Mańkowskiego. Wydawało się, że jest coraz bliżej walki o pas w nowej dywizji, jednak 29-latek nie doszedł do porozumienia z polską federacją i wyjechał za ocean. Tam podpisał kontrakt z organizacją PFL, w której zdążył już zadebiutować. Kwietniowa porażka z Alejandro Floresem (22-4) z pewnością była bolesna, a Torres właśnie otrzymał kolejny cios.
Dramat byłego mistrza KSW! Wpadł na dopingu jak polski weteran UFC
Były mistrz KSW nie przeszedł kontroli antydopingowej. Niedawno poinformowano o identycznej wpadce innego z zawodników PFL dobrze znanego polskim kibicom. Krzysztof Jotko został zawieszony za doping przez Komisję Sportową w Nevadzie, a teraz do polskiego weterana UFC (walczył tam w latach 2013-2022) dołączył Torres i sześciu innych zawodników. Takie informacje przekazał Damon Martin z portalu mmafighting.com. Na razie nie wiadomo, jaka substancja znalazła się w organizmie któregokolwiek z nich, ale całą ósemkę czeka specjalne przesłuchanie w przyszłym tygodniu.
To mocno komplikuje najbliższe plany Torresa, który ma zaplanowaną walkę na 8 czerwca. Właśnie wtedy ma zmierzyć się z niepokonanym Rosjaninem Movlidem Khaybulaevem (20-0-1, 1 NC). Teraz ten pojedynek stanął pod znakiem zapytania, a wiele zależy od przebiegu przesłuchania, na którym poza byłym mistrzem KSW i Jotką stawią się też: Rizvan Kuniev, Bruno Cappelozza, Mohammad Fakhreddine, Cezar Ferreira, Will Fleury i Thiago Santos.