Andrzej Fonfara i Marcin Najman

i

Autor: East News Andrzej Fonfara i Marcin Najman

Fonfara MASAKRUJE Najmana: Powiedziałem, że będę go RUCH**, ale nie dodałem CZYM!

2020-04-20 16:19

Andrzej Fonfara (32 l.), do niedawna czołowy pięściarz zawodowy, który od lutego ubiegłego roku jest na bokserskiej emeryturze, nie daje o sobie zapomnieć. Mimo że nie walczy już na pięści, chętnie wdaje się w potyczki słowne, w których jest równie bojowy jak w ringu. Dał temu dowód w czasie swego ostatniego starcia z Marcinem Najmanem (41 l.)  w programie "Hejt Park" na Kanale Sportowym prowadzonym przez Mateusza Borka.

"Polski Książę" zadzwonił do Borka i wszedł w dyskusję z Najmanem. W pewnym momencie powiedział do Najmana: „Będę cię ruch***”, co wywołało burzę wśród fanów boksu, a Najman od tej pory zaczął nazywać Fonfarę homoseksualistą. Zapytaliśmy Andrzeja, czy chciałby walczyć z Najmanem.

- Nie wyzwałem Najmana na pojedynek i nie mam zamiaru tego robić. On jest sportowym zerem! To on wywołał mnie do tablicy, a ja mówię „NIE”, ponieważ nie jest to dla mnie żaden rywal. Znalazł sobie po prostu sposób na życie i robi z siebie pajaca mówiąc, co to nie on i z kim by nie wygrał. A potem odklepuje i przegrywa każdą walkę! A to ze sportem i ambicjami sportowymi nie ma nic wspólnego - powiedział nam Fonfara, który odniósł się też do wypowiedzianego przez siebie zdania: „Będę cię ruch***”.

Legenda boksu tnie w pokera tysiące kilometrów nad ziemią. Wyrolował kumpla na grube tysiące

- Prostując swoją wypowiedź: nie powiedziałem czym to zrobię (śmiech). Oczywiście nie żałuję tej wypowiedzi, bo powiedziałem to z premedytacją! Z terrorystami nie ma negocjacji, a w sportach walki takim terrorystą jest  Marcin Najman! Oszukuje kibiców! - kończy polski bokser, który zaczyna swój drugi etap kariery bokserskiej tym razem jako menadżer. Andrzej założył ostatnio w USA firmę menedżerską Fonfara Management i ma licencję menadżera. Jego pierwszym podopiecznym został Michał Olaś (30 l.) (9-0-0) pięściarz wagi cruiser, którego wziął pod menadżerską opiekę i niedługo będzie walczył w USA.

- Kiedyś ktoś mi podał rękę w mojej karierze bokserskiej, teraz ja pomagam innym, tym samym trochę spłacam dług wdzięczności wobec losu. Chcę być najlepszym menadżerem boksu na świecie. Znam tej biznes od podszewki zarówno tych złych ludzi  tym biznesie jak i dobrych. I wiem, że mi się uda - zapewnił nas Fonfara.

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj

Sonda
Czy chciałbyś zobaczyć walkę Marcina Najmana z Andrzejem Fonfarą?
Najnowsze