W ostatnich latach Jan Błachowicz udowodnił nie tylko polskich fanom sportów walki, ale również widzom na całym świecie, że zalicza się do światowego topu, m.in. zdobywając pas mistrzowski wagi półciężkiej największej federacji MMA na świecie. Po tym, jak "Cieszyński Książę" był w stanie obronić swój tytuł w starciu z Israelem Adesanyą, Polak niestety musiał uznać wyższość Glovera Teixeiry podczas gali UFC 267 w Abu Zabi, po czym wyglądał na strasznie przybitego. Kilka tygodni po porażce Błachowicza, została ogłoszona jego kolejna walka, tym razem z Aleksandarem Rakićem, a teraz Polak przekazał swoim fanom wspaniałe wieści.
Jan Błachowicz wraca do gry! "Cieszyński Książę" podzielił się wspaniałą informacją
Wszystko wskazuje na to, że Jan Błachowicz pozbierał się już po swojej ostatniej porażce i utracie pasa mistrzowskiego wagi półciężkiej i pełną parą przygotowuje się do swojego kolejnego pojedynku. Polak opublikował w mediach społecznościowych dwa zdjęcia z sali ćwiczeń, na której w pocie czoła szykuje się na Aleksandara Rakića, dołączając do tego bardzo krótką wiadomość, która jednak bez wątpienia ucieszy jego fanów. - I'M BACK! LET'S GO - napisał krótko na swoim Instagramie "Cieszyński Książę".
Polak wróci po utracony pas?
Jan Błachowicz rozpoczął swoją przygodę z federacji KSW w 2014 roku, kiedy to zadebiutował w największej organizacji MMA na świecie podczas walki z Ilirem Latifim. Pomimo wygranej w debiucie, początki Polaka w UFC nie były zbyt udane, bowiem wygrał tylko jedną z późniejszych pięciu walk. To jednak nie przeszkodziło mu w dotarciu na sam szczyt, którym było zdobycie pasa mistrzowskiego wagi półciężkiej. Pojedynek Jan Błachowicz - Aleksandar Rakić będzie dla "Cieszyńskiego Księcia" 18. walką w UFC (11 wygranych i 6 porażek), a co ważniejsze, w razie wygranej może być również początkiem drogi do odzyskania tytułu utraconego w październiku ubiegłego roku.