KSW 45

i

Autor: Mateusz Fudala KSW 45

Kolejna legenda KSW zakończy karierę. "Jest czas, żeby zamknąć i ten rozdział"

2019-02-14 18:56

Kibice MMA w Polsce nie mieli ostatnio łatwego czasu. Ze sportami walki pożegnał się Mamed Khalidov, który oficjalnie zakończył swoją karierę porażką z Tomaszem Narkunem. Teraz z oktagonem pożegna się kolejna postać, która budowała federację KSW od samych podstaw.

Kolejna legenda Konfrontacji Sztuk Walki żegna się z zawodowymi startami w MMA. Po Mamedzie Khalidowie, na taki krok zdecydował się Antoni Chmielewski. Zwieńczeniem jego kariery ma być ostatnia, pięćdziesiąta walka w karierze.

- W tym roku mam 50-tą walkę. Musiałem uregulować swoje sprawy życiowe, pewne rzeczy zamknąć i teraz jest czas, miejsce oraz przestrzeń, żeby zamknąć i ten rozdział - powiedział Chmielewski w rozmowie z MMANews.pl.

Chmielewski walczył nie tylko dla KSW, ale także takich federacji jak PLMMA, ACB czy ProFC. Ostatnie trzy starcia stoczył jednak dla najlepiej rozpoznawalnej polskiej organizacji. Kolejne batalie z Michałem Materlą, Łukaszem Bieńkowskim i Damianem Janikowskim kończyły się dla niego porażkami.

Ostatnia walka miała miejsce w Katowicach, w grudniu 2017 roku. Od tego czasu nie wchodził do ringu. Dla kogo zawalczy po raz ostatni? Tego na razie nie wiadomo. Chmielewski budował renomę KSW od podstaw. Po raz pierwszy pojawił się na drugiej edycji, gdzie wygrał cały turniej, pokonując w finale Łukasza "Jurasa" Jurkowskiego.

Łącznie wystąpił dla nich w dwudziestu starciach, wygrał aż trzynaście z nich. Jego znakiem rozpoznawczym były dźwignie na staw łokciowy. W ten sposób wykończył dziesięciu z czterdziestu dziewięciu przeciwników. Bilans Chmielewskiego wynosi 32 zwycięstwa i 17 porażek.

Najnowsze