Gala XTB KSW 100 będzie dla polskiej federacji mieszanych sztuk walki wydarzeniem ważnym i włodarze robią wszystko, aby jubileusz uczcić w najlepszy możliwy sposób. Dlatego też na karcie walk nie mogło zabraknąć dwóch legend KSW, a więc Mameda Khalidova oraz Mariusza Pudzianowskiego. Mimo upływu lat dwaj zawodnicy wciąż przyciągają ogromną uwagę i cieszą się dużą popularnością. Były mistrz KSW rywala już zna i będzie nim Adrian Bartosiński. Pudzianowski wciąż przeciwnika nie poznał, choć nie brakowało licznych spekulacji w tym temacie.
Pudzian stracił rywala?
W mediach krążyło już kilka nazwisk, ale na czoło wysuwała się kandydatura strongmana z Wielkiej Brytanii. Eddie Hall niejednokrotnie zaczepiał Pudzianowskiego w mediach i w końcu doczekał się odpowiedzi, bo reprezentant Polski zaprosił go do KSW. Wydawało się, że to właśnie Hall będzie rywalem Pudzianowskiego na gali XTB KSW 100, jednak jak wynika ze słów Martina Lewandowskiego, ta opcja została jednak skreślona. - Eddie Hall już nie jest brany pod uwagę, ponieważ rodzi mu się dziecko i ma prywatne rzeczy, ale był przymierzany. Liczę, że w przyszłości uda się zaprosić go do KSW na wielowątkowy kontrakt - powiedział współwłaściciel KSW w rozmowie z InTheCagePL.
Kto rywalem Pudziana na XTB KSW 100?
Lewandowski zdradził jednocześnie, ilu kandydatów jest rozpatrywanych w kontekście walki z Pudzianowskim. - W grze poza Parobcem jest jeszcze dwóch. Z Eddiem było pięciu. Jednego ja odpaliłem, jeden się sam odpalił i trzech jest w grze. Toczone są rozmowy. Mariusz dostał też do zaakceptowania, bo nie da się zrobić randki w ciemno, żeby wyszedł i nie wiedział, z kim walczy. Mario wrócił do gazu, ogarnia się ze strony zaplecza trenerskiego, ale na dwóch prawie już kiwnął głową. To jest też coś, co chciałbym jak najszybciej ogłosić. Uważam, że nie należy z tym czekać - wyjawił.