KSW 70 WYNIKI:
- Mariusz Pudzianowski (16-7) - Michał Materla (31-8) - Pudzianowski wygrał przez KO
- Daniel Omielańczuk (25-12-1) - Ricardo Prasel (12-3) - Prasel wygrał przez poddanie
- Rafał Kijańczuk (11-4) - Ivan Erslan (11-1) - Erslan wygrał przez TKO
- Marek Samociuk (3-2) - Izu Ugonoh (1-1) - Samociuk wygrał przez TKO
- Damian Piwowarczyk (5-0) - Bartosz Leśko (11-2-2) - Leśko wygrał jednogłośną decyzją sędziów
- Radosław Paczuski (3-0) - Jason Wilnis (2-0) - Paczuski wygrał po interwencji lekarza
- Anita Bekus (5-2) - Roberta Zocco (3-3) - Bekus wygrała jednogłośną decyzją sędziów
- Albert Odzimkowski (12-6) - Tony Quinn (9-5) - Odzimkowski wygrał przez TKO
- Łukasz Rajewski (11-7) - Francisco Barrio (9-2) - Barrio wygrał przez poddanie
KSW 70
Witamy w relacji na żywo z KSW 70! Już dziś dojdzie do starcia tytanów: Mariusz Pudzianowski - Michał Materla. Początek gali zaplanowano na 20:00, zapraszamy do śledzenia wydarzeń z KSW 70 razem z nami!
Rajewski - Barrio
Za nami już pierwsza walka. Dość niespodziewanie Francisco Barrio pokonał Łukasza Rajewskiego. Poddał rywala w połowie drugiej rundy po tym, jak trafił go w stójce i odłączył mu świadomość.
Gala KSW 70 ruszyła na dobre! Do oktagonu wchodzi już Tony Quinn, przed którym ważny rewanż z Albertem Odzimkowskim po kontrowersyjnym starciu podczas KSW 68.
Odzimkowski vs Quinn runda I
Zaczynamy drugą walkę na KSW 70!
Odzimkowski vs Quinn runda I
KONIEC! Odzimkowski trafił rywala mocnym lewym sierpowym już w pierwszej minucie i Quinn musiał walczyć o przetrwanie! Polak szybko zdobył kontrolę w parterze i krok po kroku budował przewagę, aż w końcu Odzimkowski drugi raz rzucił rywalem o ziemię i ten nieumiejętnie bronił się łokciem. Paskudna kontuzja łokcia Quinna. Prawdopodobnie doszło do złamania.
Quinn wstał z maty, ale natychmiast opuścił klatkę - nie czekał na ogłoszenie werdyktu. Odzimkowski wygrał przez TKO, a kibice mieli problemy z oglądaniem zakończenia tej walki.
Aż musialem wstać i rozchodzić ten ból #KSW70
— Kacper Barański (@KBRogowo) May 28, 2022
Obecnie w Atlas Arenie trwa oficjalna prezentacja zawodników z karty głównej KSW 70. Wszyscy nie mogą się już doczekać walki Materla - Pudzianowski!
W studiu pojawił się Karol Bedorf, który rozmawia z Mateuszem Borkiem i przyznał, że na ten moment nie planuje kolejnej walki. Od ostatniej minęły już ponad 3 lata.
Wracamy do walk! Przed nami pojedynek kobiet. Anita Bekus jest obecnie najwyżej sklasyfikowaną zawodniczką w KSW i coraz głośniej mówi się, że może przejąć zwakowany pas kobiet.
Bekus - Zocco runda I
Zaczynamy trzecią walkę! Zocco zastąpiła w tym zestawieniu kontuzjowaną Sofię Bagishvili.
Bekus - Zocco runda I
Zocco mocno ruszyła na Polkę od pierwszego gongu i kilkukrotnie trafiła Bekus, jednak faworytka przetrwała natarcie i pod siatką udowodniła większą siłę, sprowadzając Włoszkę do parteru. W tej płaszczyźnie rozpoczęła budowanie przewagi, rozbijając rywalkę.
Bekus - Zocco runda II
Tym razem to Bekus zaczęła agresywniej i błyskawicznie skróciła dystans, wbijając rywalkę do siatki. Polka świetnie biła łokciami w krótkim dystansie i Zocco zaczęła obficie krwawić. Włoszka wygląda już na niesamowicie zmęczoną, szuka głównie jednego kończącego ciosu. Dobrze broniła się przed obaleniem, ale i tak przegrała tę rundę.
Bekus - Zocco runda III
Bekus umiejętnie kontrolowała rywalkę w stójce, a Zocco kilka razy próbowała superman punchów. Trochę jej ciosów doszło do głowy Polki. Włoszka zaprezentowała się naprawdę solidnie, tym bardziej że o walce dowiedziała się kilka dni wcześniej. Ostatecznie o werdykcie zadecydują sędziowie!
Anita Bekus wygrała jednogłośną decyzją sędziów: 3 razy 30-27!
W powyższym artykule zobaczysz paskudną kontuzję Tony'ego Quinna. Dla widzów o mocnych nerwach!
Paczuski - Wilnis runda I
Czas na walkę, na którą czeka mnóstwo kibiców! Zapowiada się prawdziwy ogień!
Najbardziej wyczekiwana walka #KSW70 - a wybór dzisiaj naprawdę solidny. Zaraz zrobi się głośno na trybunach ???
— Patryk Prokulski (@PProkulski) May 28, 2022
Paczuski - Wilnis runda I
Na trybunach pojawiła się głośna grupa kibiców Paczuskiego, którą było słychać od samego początku. Wilnis zaczął walkę w wysokiej gardzie i starał się czarować Polaka. Holender szukał mocnych kopnięć, jednak Paczuski świetnie poruszał się na nogach. Polski zawodnik poszukał w końcu obalenia, lecz Wilnis umiejętnie się obronił, po czym otrzymał od Paczuskiego mocne ciosy pod siatką. Pod koniec rundy Polak poczuł krew i rzucił się na rywala, ale ten wszedł z nim w wymianę. Wyrównana runda.
Paczuski - Wilnis runda II
Runda druga miała bardzo podobny przebieg do pierwszej. Wilnis poruszał się w wysokiej gardzie i czarował Polaka, a Paczuski ciągle był w ruchu. Już w pierwszej minucie mocno trafił Holendra, jednak po chwili zaskakująco upadł na ziemię. Wilnis chciał to wykorzystać, ale Paczuski zdołał się wybronić. Później ponownie trafił przeciwnika i ruszył za ciosem, lecz Holender jest twardy jak skała.
Paczuski - Wilnis runda III
Koniec walki! Wilnis złamał palec
Wilnis niefortunnie złamał palec po tym, jak pośliznął się na środku klatki. Po chwili medyk nastawił kontuzjowany palec, jednak było już za późno, bowiem sędzia przerwał walkę.
Po dwóch rundach dwóch sędziów punktowało 20-18 dla Paczuskiego, a trzeci widział tę walkę remisowo.
Piwowarczyk - Leśko runda I
Czas na piątą walkę tego wieczoru!
Piwowarczyk - Leśko runda I
Piwowarczyk jest wyraźnie wyższy od rywala i od początku walki wywierał presję na Leśce. Ten ma długi zasięg rąk, więc też potrafił odpowiedzieć na cios faworyta. Leśko świetnie bronił się pod siatką i na 30 s przed końcem rundy obalił Piwowarczyka! Wydaje się, że wygrał tę rundę.
Piwowarczyk - Leśko runda II
Wyraźnie lepsza runda w wykonaniu Piwowarczyka. Kilkukrotnie trafił rywala na początku starcia i szybko zdominował go pod siatką. Leśko zapunktował dobrym lewym ciosem pod koniec rundy, a na kilkanaście sekund przed końcem obalił przeciwnika! Ciekawe, jak potraktują tę rundę sędziowie.
Piwowarczyk - Leśko runda III
Piwowarczyk zaryzykował wysokim kolanem i pozwolił Leśce sprowadzić się do parteru. Na swoje szczęście szybko wrócił na nogi. Kolejne minuty były niezwykle wyrównane, podobnie jak cała walka. Brakowało udanych konkretnych akcji, chociaż Leśko spróbował m.in. obrotówki 35 s przed końcem. Werdykt zostaje w rękach sędziów!
Bartosz Leśko wygrał jednogłośną decyzją sędziów! Wszyscy zapunktowali tę walkę 29-28. Pierwsza przegrana w karierze Piwowarczyka!
Wielkie zwycięstwo Leśki, który docelowo ma walczyć w kategorii średniej. Dziś wygrał w wadze półciężkiej!
No i jak nie wierzyć Bartkowi Leśko, który mówi, że Łódź jest dla niego szczęśliwa ?
— !Matt! (@DziMatt) May 28, 2022
I jeszcze ta kategoria wagowa....#KSW70
Samociuk - Ugonoh runda I
Czas na wielki rewanż Izu Ugonoha. Ponad rok temu poniósł on bolesną porażkę z Samociukiem.
Samociuk - Ugonoh runda I
KONIEC WALKI! Samociuk mocno rozpoczął walkę, atakując Ugonoha. Już w pierwszej minucie obalił byłego pięściarza i przeszedł do dosiadu! W nim całkowicie dominował i znalazł się nawet za plecami rywala, a po chwili bezlitośnie obijał go na ziemi. W końcu sędzia musiał przerwać tę walkę!
Po zwycięstwie Samociuk przyznał, że rywal trafił go palcem w oko i w stójce widział podwójnie. Cieszy się, że szybko sprowadził walkę do parteru.
Być może była to ostatnia walka Ugonoha w KSW.
Czas na krótką przerwę przed 3 ostatnimi walkami. Gościem w studiu jest teraz Marcin Różalski, który wróci do KSW już podczas następnej gali!
"Różala" w studiu zastąpił Mamed Chalidow!
Kijańczuk - Erslan
Czas na walkę na szczycie kategorii półciężkiej! Drugi w rankingu Erslan zmierzy się z piątym Kijańczukiem.
Kijańczuk - Erslan runda I
KONIEC! Obaj zawodnicy zaczęli jak na siebie dość spokojnie, ale już po minucie Erslan mocno ruszył na Kijańczuka. Po chwili Chorwat trafił "Kijanę", który zaczął krwawić i miał wyraźny ślad pod okiem. Polak rozerwał klincz pod siatką, lecz był to początek jego końca. Erslan wytoczył atomowe ciosy i znokautował Kijańczuka!
Ivan Erslan przyznał po walce, że czuje się najmocniejszy w KSW. Chciałby rewanżu z Tomaszem Narkunem lub walki o pas w kategorii półciężkiej.
W oktagonie pojawił się Artur Szpilka, który oficjalnie zmierzy się na KSW 71 z Siergiejem Radczenką!
Omielańczuk - Prasel
To już pora na co-main event dzisiejszej gali! Daniel Omielańczuk wraca do KSW po raz pierwszy od 2010 roku.
Omielańczuk - Prasel runda I
KONIEC! Różnica warunków fizycznych była widoczna gołym okiem, ale Omielańczuk już w 1. minucie wyłapał nogę Prasela i sprowadził go do parteru. Polak dał sobie wychwycić nogę i Brazylijczyk błyskawicznie założył skrętówkę, zmuszając faworyta do odklepania. Sensacyjne poddanie w 1. rundzie!
Ricardo Prasel po raz drugi wygrał w KSW, będąc underdogiem. Zmierza on w kierunku walki z Philem De Friesem! Omielańczuk przyznał, że popełnił błąd i zbyt mocno uwierzył we własny parter.
W klatce pojawili się Marian Ziółkowski i Sebastian Rajewski, którzy na KSW 71 zmierzą się w main evencie o pas wagi lekkiej.
Czas na walkę wieczoru! Już za moment Pudzianowski i Materla wejdą do oktagonu. Fani są zaskoczeni kilkoma dzisiejszymi rozstrzygnięciami.
Rozum mówi: Materla. Ale po tym co dzisiaj się tu wyprawia wyczuwam twister przez Pudziana #KSW70
— Krzysiek C (@kj_czachor) May 28, 2022
IT'S TIME FOR THE FIGHT OF THE NIGHT!
Michał Materla wchodzi już do oktagonu!
"Dawaj na ring"! Mariusz Pudzianowski jest już pod oktagonem!
Pudzianowski - Materla runda I
ZACZYNAMY!
Pudzianowski - Materla runda I
KONIEC! BRUTALNY NOKAUT PUDZIANOWSKIEGO!
Pudzianowski od początku walki przeważał w stójce i w środku klatki trafił Materlę potężnym podbródkowym! Zgasił światło rywalowi, który przez długi czas leży na macie.
Materla wstał z maty! Kibice podziękowali mu głośnymi brawami, Pudzianowski także go przytulił.
Walka potrwała tylko 1:47 min, a Pudzianowski udowodnił, że jest już prawdziwym zawodnikiem MMA!
W rozmowie z Mateuszem Borkiem Pudzianowski aż się wzruszył! Powiedział, że musiał tyrać 13 lat, żeby dostać szansę takiej walki. Nie wykluczył też starcia z Mamedem Chalidowem! Mamed pojawił się w klatce i przyjął wyzwanie!
Materla przyznał, że nawet nie wie, kiedy otrzymał cios. Nie ukrywa, że Pudzianowski dziś był lepszy, ale musi obejrzeć walkę, bo jej nie pamięta.
To już koniec naszej relacji na żywo z KSW 70. Z pewnością przeszła ona do historii, a zwłaszcza kapitalny nokaut Pudzianowskiego w walce wieczoru. Dziękujemy wszystkim kibicom za śledzenie tego wydarzenia razem z nami i zapraszamy na kolejne relacje w sport.se.pl!
Już pierwsza walka KSW 70 pokazała, że w oktagonie każdy ma równe szanse. Skazywany na pożarcie Francisco Barrio poddał w drugiej rundzie Łukasza Rajewskiego. Później doszło do fatalnej kontuzji Tony'ego Quinna, który był mocno obijany przez Alberta Odzimkowskiego, a spadając na matę, popełnił błąd i złamał staw łokciowy. Anita Bekus udowodniła swoją klasę, pokonując Robertę Zocco. W czwartej walce wieczoru doszło do kolejnej pechowej sytuacji. Wszystko wskazywało na to, że oczekiwane starcie Paczuskiego i Wilnisa potrwa pełen dystans, ale w trzeciej rundzie Holender pechowo upadł na matę i wypadł mu palec. Sędzia natychmiast przerwał walkę, choć po chwili palec był już nastawiony. Na szczęście był to koniec nieoczywistych rozwiązań podczas KSW 70.
Bartosz Leśko dość niespodziewanie okazał się pierwszym pogromcą Damiana Piwowarczyka, choć walczył w kategorii półciężkiej. W wielkim rewanżu Marek Samociuk potwierdził supremację nad Izu Ugonohem, który prawdopodobnie pożegna się z KSW. Ivan Erslan błyskawicznie rozprawił się z Rafałem Kijańczukiem w starciu na szczycie kategorii półciężkiej. Do prawdziwej sensacji doszło w co-main evencie, w którym Ricardo Prasel już w pierwszej rundzie poddał wracającego do KSW Daniela Omielańczuka. Z kolei wisienką na torcie okazała się kolosalna walka wieczoru, w której Mariusz Pudzianowski brutalnie znokautował Michała Materlę perfekcyjnym ciosem podbródkowym po 107 sekundach!