W karcie walk gali CLOUT MMA 3: Santa CLOUT znalazło się kilka pojedynków, które najbardziej elektryzowały fanów freak fightów jeszcze na długo przed grudniowym wydarzeniem. Jednym z takich starć była walka Marcina Najmana z Adrianem Ciosem. Pierwszy pojedynek pomiędzy nimi, jeszcze na CLOUT MMA 2 nie trwał zbyt długo, bowiem częstochowski pięściarz został zdyskwalifikowany. Teraz Marcin Najman miał okazję się odegrać, ale niestety nie wykorzystał tej okazji. Sędzia znów zdyskwalifikował go w pierwszej rundzie.
Marcin Najman znów zdyskwalifikowany! Sędzia nie wytrzymał, przerwał walkę z Ciosem
Adrian Cios wykorzystał okazję i zaraz na początku starcia obalił Marcina Najmana. Kiedy był na górze, "El Testosteron" wyprowadzał ciosy, które zdaniem sędziego lądowały na tyle głowy rywala, przez co musiał przerywać pojedynek. Kiedy trzeci raz zwracał Najmanowi uwagę na to samo, po odjęciu mu dwóch punktów, zdecydował się zakończyć to starcie i zdyskwalifikował "El Testosterona" podobnie, jak miało to miejsce podczas ostatniej walki.