Natan Marcoń podczas konfrontacji z Denisem Załęckim mocno podgrzał atmosferę i wiele osób nie może doczekać się ich pojedynku podczas gali CLOUT MMA 3: Santa CLOUT. Z uwagi jednak na fakt, że "Bad Boy" wcześniej będzie bić się z "Wielkim Bu" istnieje szansa, że medycy nie dopuszczą go do kolejnego pojedynku. Właśnie dlatego włodarze CLOUT MMA postanowili przygotować się na tę ewentualność i dodać do karty kolejne ewentualne stracie Marcoń - Denis Labryga, jeśli Załęcki faktycznie nie będzie mógł walczyć. Nawet kontuzja nogi Labrygi nie przeszkodzi w straciu.
Szalone zasady walki Denisa Labrygi z Natanem Marconiem! Będą się bić siedząc
Nawet na konferencji, która odbyła się na dwa dni przed galą, w środę 27 grudnia Denis Labrga pojawił się na scenie o kolach, dlatego fani musieli domyślać się, że walka ta zakontraktowana jest na specjalnych zasadach. Chwilę później sam zainteresowany wyjaśnił, jak ma wyglądać ich ewentualna walka.
Labryga i Marcoń będą się bić na siedząco! Szalone zasady walki na CLOUT MMA 3: Santa CLOUT
- Będziemy siedzieć przy stole na krześle. Nie przy blacie, tylko przy stole z tym ku**a łbem. Będziemy trzymać się jedną ręką drążka, a drugą napier****ć. No ja widzę to w jedną stronę – jedna bomba i do spania - ujawnił Denis Labryga wyjaśniając, że ich pojedynek może być naprawdę krótki i jest czymś, czego polska publiczność nie miała jeszcze okazji widzieć w świecie freak fightów. Gala CLOUT MMA 3: Santa CLOUT już w piątek 29 grudnia.