Marcin Dubiel i Kacper Błoński, znany dla wielu jako Blonsky, walczyli ze sobą po raz drugi. W pierwszym starciu lepszy okazał się Blonsky, który dość pewnie pokonał rywala w klasycznym MMA. Rewanżowe starcie na FAME 15 odbyło się w innej formule. Choć panowie walczyli na zasadach mieszanych sztuk walki, to robili to w malutkiej klatce rzymskiej w dodatku bez limitu czasowego. Starcie mogło zakończyć się więc wyłącznie nokautem. Wyniszczający bój udowodnił, że obaj mają wielkie serce do sportu. Choć Dubiel był dwukrotnie bliski porażki, to ostatecznie odwrócił losy starcia i dzięki kolejnym trafionym ciosom wziął rewanż na Kacprze Błońskim. Mimo zwycięstwa, walka odbiła się dość mocno na zdrowiu triumfatora, co widać na zdjęciach i nagraniach, które Marcin Dubiel opublikował w zasadzie tydzień po głośnej rywalizacji w rzymskiej klatce.
Tak Marta Linkiewicz wygląda po FAME MMA. Przegrana z Lil Masti jej nie zniszczyła, mamy zdjęcie
Marcin Dubiel ma podbite oko po walce z Blonskym
Wielu kibiców uważa, że freak fighty nie mają wiele wspólnego z prawdziwymi sportami walki, a po takich starciach zawodnicy wychodzą bez szwanku. To, co pokazał Marcin Dubiel obala tę teorię. Popularny internetowy celebryta postanowił odpowiadać na Instagramie na pytania fanów. Przy okazji nie ukrywał obrażeń, jakie wciąż leczy po ostatniej walce z Blonskym.
Gdyby ciosy rywala nic nie ważyły, to faktycznie Dubiel po takim czasie wyglądałby świeżo. Wygląda jednak na to, że przyjął on na twarz naprawdę potężne razy i wielu może przerazić jak wiele był w stanie wytrzymać, by odnieść końcowe zwycięstwo. Nawet po kilku dniach od walki na FAME 15 Marcin Dubiel nie zdążył pozbyć się opuchlizny przy oku i zasinione miejsce od razu rzuca się w oczy.
FAME MMA odtrąbiło wielki sukces! Wiemy, jak sprzedała się gala FAME 15, to robi ogromne wrażenie
Marcin Dubiel pokonał Błońskiego
Po wygranej na FAME 15 Marcin Dubiel powiedział kilka słów do mikrofonu. Idol wielu polskich nastolatków postanowił przekazać wyrazy szacunku dla rywala, który szybko opuścił arenę na badania medyczne. Dubiel przyznał, że był bliski porażki, ale bardzo cieszył się z tego, że udało się zmienić obraz walki. Z kolei na Instagramie kilkanaście godzin później pojawiło się zdjęcie z najbliższymi i trenerami. "Dziękuję Ekipo" - napisał Dubiel na portalu społecznościowym pod wspomnianą fotką.