Marcin Najman stwierdził, że śledzi na bieżąco listę zakazanych substancji i robi wszystko, by ich unikać. Jest jednak jeden doping, którego jest wielkim zwolennikiem. To doping... kibiców.
"Pudzilla" ma nieludzkie mięśnie i TRZY NOGI?! Szokujące ZDJĘCIE Mariusza Pudzianowskiego
- Jestem dosyć świadomym zawodnikiem. Substancje, które są zakazane, na przestrzeni lat bardzo się zmieniają. Na przykład kiedyś pseudoefedryna nie była środkiem dopingującym, dzisiaj już jest. Zawsze starałem się być na bieżąco z tym, jak wygląda lista zakazanych substancji. Zawsze uważałem, by takich nie przyjmować. Jedyny doping, jaki stosowałem, to ten kibiców - w Chicago, Zielonej Górze, Ergo Arenie, Kętrzynie czy w Częstochowie. Jeśli chodzi o doping, to tylko ten legalny, od kibiców - powiedział "El Testosteron".
FAME MMA 7: Marcin Najman wskazał, kto nie będzie jego rywalem. "Dostał rozwolnienia!"
Najman przygotowuje się obecnie do występu na gali FAME MMA 7, która odbędzie się 5 września. Na razie nie wiadomo, kto będzie jego rywalem. Szczegóły powinny zostać ogłoszone 26 lipca podczas oficjalnej konferencji prasowej.