Marcin Najman postraszył Robert Burneika

i

Autor: Zrzut ekranu/YouTube/Marcin Najman/Instagram/Robert Burneika Marcin Najman postraszył Roberta Burneikę

Marcin Najman postraszył Roberta Burneikę! Zapewnia o szybkim nokaucie, po chwili padła szokująca deklaracja

2022-05-26 12:07

Konflikt Marcina Najmana z Robertem Burneiką ewidentnie przeżywa drugą młodość. Ich walką w 2012 r. żyli wszyscy kibice MMA w Polsce, a po 10 latach mówi się o rewanżu. "El Testosteron" chce zmazać plamę po porażce i jest pewny swojego zwycięstwa. Tak bardzo, że podczas rozmowy telefonicznej w studiu HIGH League zadeklarował publicznie, iż błyskawicznie znokautuje "Hardkorowego Koksa". Najman postraszył Burneikę, a po chwili padła szokująca deklaracja.

Niektórym kibicom trudno się z tym pogodzić, ale Marcin Najman zapoczątkował niejako freak fighty w Polsce. Jego starcie z Mariuszem Pudzianowskim elektryzowało cały kraj, a bolesna porażka nie zraziła częstochowianina. Szybko zawalczył on z Przemysławem Saletą, a po drugiej porażce dobiegła końca jego przygoda z KSW. Właśnie wtedy doszło do starcia z Robertem Burneiką. Podczas gali MMA Attack 2 Najman po raz trzeci zmierzył się w mieszanych sztukach walki i ponownie musiał uznać wyższość rywala. Wówczas "Hardkorowy Koksu" był jedną z najpopularniejszych postaci polskiego internetu i kibice pasjonowali się jego debiutem. Po zwycięstwie z "El Testosteronem" wygrał jeszcze z Dawidem Ozdobą, ale od 2013 r. zawalczył jedynie raz. W 2017 r. podczas KSW 39 zmierzył się z "Popkiem" i przegrał już w pierwszej rundzie. Od tamtej pory internet nieco zapomniał o Burneice, jednak wszystko zmieniło się wraz z galą HIGH League 3.

Pudzianowski pochwalił się świetnymi wieściami. Urodziła mu się córeczka! Pokazał poruszające zdjęcie

Żona Burneiki potrafi rozpalić zmysły. Zdjęcia zjawiskowej Kai robią wrażenie!

Najman postraszył Burneikę! Padła szokująca deklaracja

Już 4 czerwca Burneika po raz czwarty wejdzie do oktagonu. Tym razem jego rywalem będzie Robert "Robur WK" Orzechowski, który jest członkiem popularnej grupy Warszawski Koks. Dla wielu mężczyzn dbających o formę jest on wzorem do naśladowania i w tym starciu sympatie z pewnością będą podzielone. Faworytem bukmacherów jest debiutujący Orzechowski, jednak "Hardkorowy Koksu" może wykorzystać większe doświadczenie. A po ewentualnym zwycięstwie ma już przynajmniej jednego rywala, bowiem Najman chciałby z nim rewanżu. Nie ukrywał tego nawet podczas programu "Rundki" przed galą HIGH League 3.

Rodzina Marcina Najmana się powiększyła. Zdjęcie mówi wszystko, zawodnik MMA-VIP pochwalił się świetnymi wieściami

Sonda
Kto wygra walkę: Hardkorowy Koksu - Robur

Najman dodzwonił się do studia i stwierdził, że jeśli Burneika wygra najbliższą walkę, chętnie się z nim zmierzy. Przyznał przy tym, że nie widzi dla rywala szans w ewentualnym rewanżu. - Ktoś taki, jak Robert Burneika dzisiaj, nie ustoi ze mną w ringu nawet 2 minut. Dlatego fajnie by było, gdybyśmy się na chwilkę gdzieś tam w tym oktagonie spotkali - wypalił na antenie włodarz federacji MMA-VIP. Jego słowa wyraźnie rozbawiły "Hardkorowego Koksa" i "Robura", a po chwili padła jeszcze mocniejsza deklaracja.

- Uważam, że 2 minuty to jest czas, który mi jest potrzebny, żeby znokautować Roberta Burneikę. I na 10 walk, jakie w życiu mogły się między nami odbyć, tylko jedną mogłem przegrać, a każde dziewięć następnych wygram. Więc Robert, powodzenia, cieszę się, że jesteś w dobrym nastroju, ale musisz w pierwszej kolejności zgładzić "Robura" - dodał Najman, mając na myśli rewanż z Burneiką. 

Hardkorowy Koksu odgryzł się Marcinowi Najmanowi

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze