Marcin Najman to jeden z najbardziej rozpoznawalnych obecnie sportowców w Polsce. Słupki popularności zawodnika z Częstochowy poszybowały w górę m.in. przy okazji jego walki na listopadowej gali FAME MMA 8, na której mierzył się z Kasjuszem "Don Kasjo" Życińskim. Później "El Testosteron" podbijał internet wchodząc w konflikt z jednym z założycieli "Kanału Sportowego", Krzysztofem Stanowskim. Oczy internautów zwrócone więc były teraz na Częstochowę, gdzie dziennikarz sportowy miał odebrać wylicytowaną przez siebie słynną niebieską kurtkę Najmana, którą "El Testosteron" wystawił na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Tego, co wydarzyło się po jej przekazaniu w ręce Krzysztofa Stanowskiego, nikt nie mógł się jednak spodziewać.
CZYTAJ TAKŻE: Artur Szpilka IGRAŁ ZE ŚMIERCIĄ! Spotkanie z krwiożerczą BESTIĄ mogło skończyć się tragedią [ZDJĘCIE]
Dziennikarz i założyciel "Kanału Sportowego" pojawił się w Częstochowie podczas 29. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy i odebrał wylicytowaną przez siebie kurtkę. Panowie nie skakali sobie jednak do gardeł, czego mogła spodziewać się spora część internautów. Zamiast tego, Marcin Najman i Krzysztof Stanowski spotkali się przy jednym stole. Zdjęcie opublikowane przez "El Testosterona" zaskoczyło kilku jego fanów. - Marcin Najman nominowany do Pokojowej Nagrody Nobla - napisał jeden z użytkowników Twittera. Wspólna fotografia może oznaczać koniec konfliktu, którym ostatnio żyła społeczność w sieci.