Marcin Najman

i

Autor: Instagram/marcin.najman Marcin Najman

Padły ważne słowa!

Marcin Najman zwrócił się do Pudzianowskiego. Wszystko po przegranej z Khalidovem, tego mu życzy

2022-12-19 14:29

Marcin Najman postanowił skomentować walkę między Pudzianowskim a Khalidovem. Były bokser, który zmierzy się już niebawem z Jackiem Murańskim na gali High League, postanowił zwrócić się do "Pudziana" i podsumował jego porażkę. Najman złożył byłemu mistrzowi świata strongmenów życzenia.

Marcin Najman skomentował walkę między Mariuszem Pudzianowskim a Mamedem Khalidovem. "El Testosteron" we wpisie na mediach społecznościowych powiedział, co sądzi o porażce "Pudziana" i zwrócił się do niego ze specjalnymi życzeniami. Padły ważne słowa.

Marcin Najman zwrócił się do Mariusza Pudzianowskiego. Padły ważne słowa

Najman stwierdził na swoich mediach społecznościowych, że bez wątpienia przegrana z Khalidovem musiała być bardzo bolesna dla samego Pudzianowskiego, który miał stracić bardzo dużo przez swoją porażkę. Sam Najman życzy jednak "Pudzianowi", aby ten stoczył jeszcze przynajmniej jedną, wielką walkę, którą będzie żyła cała Polska.

- Szczerze szkoda mi Pudziana, jedną walką przegrał więcej niż przez wszystkie wcześniejsze porażki razem wzięte. Niestety, ale od jakiegoś czasu szło to w złym kierunku. Te moralizatorskie wykłady do tatusiów, de facto podkopujące ich ego… No bo jak jakiś tatuś nie ma na nowe spodnie dla syna, a kocha swoje dziecko nad życie, to już nie jest wartościowym tatusiem? Te gadki o żelaznym wychowaniu z klapsem, choć samemu się w tych kwestiach sporo doświadczenia nie ma... Przytyki do rywali z przeszłości. Mówienie o szczycie w sportach walki, choć to żaden sportowy szczyt nie był. Szczytem sportowym w KSW byłaby walka o pas z De Friesem. To, że tylko wstając o 5.30 itd… Życie jest duuużo bardziej skomplikowane. Każda walka to inna historia. Smutne, że pamiętają cię głównie z ostatniej walki. (Sam to obecnie przechodzę). To akurat niesprawiedliwe i smutne. Bo jedną walkę wcześniej, osiągnął Mariusz swoje największe zwycięstwo w sportach walki. Zwycięstwo, którego prawie nikt się nie spodziewał. Ja również, choć bardzo się cieszyłem, że wówczas wygrał. Życzę Ci Mariusz abyś wrócił i pokazał się z jak najlepszej strony i by pamiętali Cię z super walki. Możesz to jeszcze zrobić. Tak jak ja ze Starym Murańskim. Tak Ty z mistrzem KSW De Friesem. - napisał Marcin Najman.

Jacek Murański ostro o walce z Marcinem Najmanem na High League 6
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze