To trudny moment nie tylko dla świata freak-fightów, ale także szeroko pojętej rozrywki. Dawid Ozdoba był osobą, którą przez lata kojarzyły tysiące fanów. Jego pojedynki na galach MMA toczyły się jeszcze na długo przed pojawieniem się stricte freak-fightowych organizacji. Pojawił się także na FAME MMA, ale ostatecznie podziękowano mu za współpracę. W ostatnim czasie znalazł się także na konferencji PRIME Show MMA, ale potem znów zniknął z internetu. W nagraniach publikowanych w mediach społecznościowych opowiadał o walce z chorobą. Słowa na temat depresji były naprawdę wstrząsające.
Nie żyje Dawid Ozdoba. Były partner Edyty Herbuś zmagał się z depresją
Dawid Ozdoba pożegnany przez Mariusza Pudzianowskiego. Tragiczne wiadomości
Dawid Ozdoba zmarł, a tragiczne informacje przekazała jego mama Ewa za pośrednictwem mediów społecznościowych. Wiele osób pogrążyło się w żałobie. Zaczęli żegnać go dziennikarze, zawodnicy oraz kibice. Przez długi czas mierzył się z wielkim hejtem i depresją.
- Żegnaj kolego w lepszym świecie. Dawid Ozdoba nie żyje. Informację o śmierci byłego zawodnika MMA, trenera personalnego opublikowała na swoim facebookowym profilu jego matka, Ewa. "Dawida już nie ma z nami" - napisał na Facebooku Mariusz Pudzianowski.
Dawid Ozdoba walczył z ciężką chorobą. Tak opisywał depresję. "Chciałem sobie podciąć żyły"
Kim był Dawid Ozdoba?
Dawid Ozdoba młodszej publiczności był znany ze swoich występów w klatce FAME MMA. Jednak już sporo wcześniej walczył z Robertem Burneiką czy występował w programach telewizyjnych na MMA Attack. 45-latek był przed laty w związku z tancerką Edytą Herbuś. Pracował też jako chippendales.