Mariusz Pudzianowski

i

Autor: Instagram Mariusz Pudzianowski

Mariuszowi Pudzianowskiemu wystarczy 15 minut. Daje z siebie wtedy wszystko, a pot leje się strumieniami

2021-11-26 16:02

Mariusz Pudzianowski znowu uchylił rąbka tajemnicy, związanego z życiem prywatnym. Prawdziwi fani wiedzą o "Pudzianie" już bardzo dużo, ponieważ ten nie unika publikowania sekretów na Instagramie. Tym razem postanowił przybliżyć nieco faktów o czynności, którą robi niezwykle regularnie. Wystarcza mu na to 15 minut, a później ciężko znaleźć dech w piersiach.

Mariusz Pudzianowski nie po raz pierwszy postanowił opowiedzieć więcej o swoich przyzwyczajeniach, których normalnie nie widać w telewizyjnych kamerach. "Pudzian" od lat uprawia MMA i stara się jak może, by pozostać czynnym sportowcem jeszcze przez jakiś czas, choć ten pędzi nieubłaganie. Pudzianowski niemal codziennie pojawia się na siłowni, gdzie aplikuje sobie mordercze dla wielu zajęcia. Nie ma jednak dobrego treningu bez solidnej rozgrzewki. Tak doświadczony wojownik jak Mariusz Pudzianowski doskonale zdaje sobie z tego sprawę, ale znalazł na to złoty sposób. Choć wymaga to nie lada wysiłku, to sprawę udaje mu się zamknąć w kwadrans.

Tak teraz wygląda Popek bez koszulki. Jego ciało zmieniło się nie do poznania

Mariuszowi Pudzianowskiemu wystarcza na to 15 minut

Zdawałoby się, że piętnaście minut to dość niewiele czasu w obliczu wieczności czy choćby sportowego treningu. To jednak wystarczający dystans, by poważnie się zmęczyć i dać odpowiedni impuls mięśniom. Tak przynajmniej wynika z informacji, jakie Pudzianowski opublikował na Facebooku pod wpisem popularnego Łukasza "Jurasa" Jurkowskiego. Były mistrz świata strongmanów odniósł się do maszyny, którą widać na obrazku i okazało się, że po kwadransie na niej jest gotowy do poważnych wyzwań sportowych. "Dobry jest, robię nim co trening rozgrzewkę 15 minut" - napisał na portalu społecznościowym pod wpisem "Jurasa".

Artur Walczak nie żyje! Wzruszające pożegnanie "Zalesia", który go znokautował

Mariusz Pudzianowski i 15 minut

i

Autor: Facebook Mariusz Pudzianowski i 15 minut

Pudzian ćwiczy na "dziele Szatana"

Wygląda na to, że Mariusz Pudzianowski naprawdę ostro zasuwa na treningach. Wpis Jurkowskiego wskazuje bowiem na to, że specjalny rower śni się sportowcom po nocach. "To jest AirBike. AirBike jest dziełem Szatana. Wymyślił to podczas libacji marihuanen z Lucyferem i Belzebubem. „Te a zróbmy coś takiego, żeby sportowcy rzygali i cierpieli”. Tak właśnie powstał ten przyrząd. Nie lubimy się ale czasami współpracujemy" - napisał na Facebooku "Juras".

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze