Marta Linkiewicz już niebawem rozgrzeje fanów freak-fightu. Celebrytka na nadchodzącej gali Fame MMA zmierzy się z Anielą Bogusz i jest to niewątpliwie pojedynek, na który czeka wielu miłośników sportów walki. Gwiazda w ostatnim czasie, oprócz przygotowań do starć w oktagonie, pokazywała swoje wdzięki na mediach społecznościowych i postanowiła powspominać swoje dzieciństwo. Jak przyznała gwiazda, nie może przeboleć jednej kwestii, która bardzo się zmieniła, a do której celebrytka czuje wielką nostalgię. Opublikowane przez nią zdjęcie mówi wszystko.
Polak połamał szczękę swojemu rywalowi! Brutalne sceny na UFC, prawda wyszła na jaw
Marta Linkiewicz wspomina dzieciństwo. Nie może tego przeboleć
Mimo że Marta Linkiewicz jest bardzo zajęta przez kolejną galą Fame MMA, to nadal znajduje czas na to, żeby udzielać się na mediach społecznościowych. Na jednej ze swoich najnowszych publikacji celebrytka postanowiła powspominać swoje dzieciństwo i jak sama przyznaje, istnieje kwestia, której nadal nie może przeboleć. Trzeba przyznać, że od czasów, gdy była dziewczynką, zmieniło się naprawdę wiele i jedyne co pozostało Linkiewicz, to wspomnienia.
Aby zobaczyć najgorętsze zdjęcia Marty Linkiewicz, przejdź do galerii poniżej.
Marta Linkiewicz tęskni za jedną rzeczą z dzieciństwa. Nie może tego przeboleć
Okazuje się, że Marta Linkiewicz ma bardzo dobre wspomnienia z jedną z warszawskich restauracji popularnej sieci fast-food, McDonald's, która za czasów jej dzieciństwa wyglądała zupełnie inaczej. Jak sama przyznaje, tej dużej zmiany nie jest w stanie przeboleć.
- Przeboleć po dziś nie mogę, jak przerobili go na ten nowoczesny - napisała Marta Linkiewicz na swoim Instagramie.