Marta Linkiewicz powiedziała, co jest obrzydliwe w Polsce. Nie jest w stanie tego robić, musiała wyjechać tysiące kilometrów

Marta Linkiewicz postanowiła zaskoczyć swoją widownię. Gwiazda Fame MMA, która słynie z kontrowersyjnych zachowań i wypowiedzi, tym razem powiedziała, czego nienawidzi w Polsce, a co odpowiada jej kilka tysięcy kilometrów dalej - konkretnie w Tajlandii, w której przebywa na urlopie. Te słowa mogą wami wstrząsnąć.

Czesław Michniewicz wydał specjalne oświadczenie! Zmienił zdanie, zdradził powody decyzji

Marta Linkiewicz wyjechała do Tajlandii. Nieraz tam szokowała

Wyjazd Marty Linkiewicz do Tajlandii nie obył się bez kontrowersji. Gwiazda jednej z najsłynniejszych polskich federacji freak-fight eksponowała swoje ciało w wyjątkowo odważnych pozach, jak też pokazywała, jak imprezuje w azjatyckim państwie. Okazuje się, że jedna rzecz przypadła Linkiewicz do gustu o wiele bardziej, niż w Polsce. Jak sama przyznała, tego w swojej ojczyźnie wprost nienawidzi robić, a dopiero w Tajlandii mogła się do tego przekonać. Fani influercerki mogą być wstrząśnięci, szczególnie. że rzeczy, które wskazała Marta Linkiewicz, są jednymi z najbardziej popularnych w Polsce.

Wojciech Szczęsny nie mógł już tego dłużej ukrywać. Dopiero po latach prawda o tym meczu wyszła na jaw, do wszystkiego się przyznał

Aby zobaczyć wyjątkowo odważne i ostre zdjęcia Marty Linkiewicz, przejdź do galerii poniżej.

Linkiewicz nienawidzi tego w Polsce. O wszystkim powiedziała

Okazuje się, że rzeczą, której nienawidzi Marta Linkiewicz w Polsce. jest smak kurczaka i indyka. Jak przekonuje gwiazda Fame MMA, dopiero na wyjeździe w Tajlandii doceniła smak tych popularnych mięs. - W Polsce w ogóle nie jem kurczaka i indyka. Jest obrzydliwy. A ten kurczak... chyba świeżo tłuczony - delektowała się Marta Linkiewicz pokazując zdjęcie swojego talerza.