Marzeniem niemal wszystkich zawodników walczących w MMA są występy w UFC oraz zdobycie pasa mistrzowskiego tej federacji. Jednak realizacja tych marzeń dana jest niewielu. Wśród zawodników, którzy wciąż wierzą w swój życiowy sukces jest Mateusz Gamrot. Były podwójny mistrz KSW jest w czołówce rankingu w wadze lekkiej i w szerszej perspektywie uznawany jest jako pretendent do mistrzowskiego pasa tejże kategorii. I choć jest już niedaleko najważniejszej walki w życiu, musi uzbroić się jeszcze w cierpliwość i wygrać co najmniej jeden pojedynek.
Gamrot rzucił wyzwanie gwieździe UFC
Lista potencjalnych rywali i tak mocno się skurczyła, bo Gamrot pokonał już kilku zawodników z czołówki rankingu. Wciąż są jednak zawodnicy, z którymi reprezentant Polski mógłby skrzyżować rękawice. Jednym z nich jest Charles Oliveira. Brazylijczyk to jedna z gwiazd amerykańskiej federacji MMA i były mistrz kategorii lekkiej. Ostatnio przegrał jednak z Armanem Carukjanem i oddalił się od perspektywy odzyskania pasa.
I to właśnie jego Gamrot wyzwał do walki w mediach społecznościowych. Polak zareagował na informacje, że Oliveira zamierza wrócić do oktagonu w lipcu albo w sierpniu. - Charles Oliveira, zróbmy to! Będę gotowy w lipcu/sierpniu - napisał Gamrot w mediach społecznościowych. Oczywiście wpis Polaka zrobił spore zasięgi i większość fanów w komentarzach stwierdziła, że byłaby to świetna walka.