Poruszenie po wpisie Roberta Ruchały. Mistrz KSW zapowiada nowy rozdział
Robert Ruchała od 2020 roku jest zawodnikiem KSW. W pierwszych sześciu walkach w tej federacji był niepokonany i po raz pierwszy został tymczasowym mistrzem w wadze piórkowej. Później przegrał jednak mistrzowską walkę z genialnym Salahdine'em Parnasse'em. Do dziś jest to jego jedyna porażka w karierze, po której ponownie został posiadaczem tymczasowego pasa KSW. Zdobył go w maju zeszłego roku po efektownej wygranej z Patrykiem Kaczmarczykiem, a w listopadzie na jubileuszowej gali XTB KSW 100 pokonał Kacpra Formelę. Od dawna mówi się, że przed 26-latkiem świetlana przyszłość, która być może właśnie zaczyna się spełniać.
Artur Szpilka szczerze o Mariuszu Pudzianowskim. Zawalczy we freakach? „Tarzałby się w błocie”
W mediach społecznościowych Ruchały pojawił się niespodziewany wpis po spotkaniu z Maciejem Kawulskim, Wojsławem Rysiewskim i Joanną Jędrzejczyk w siedzibie KSW. "Kawul, dziękuję za dzisiejsze spotkanie w siedzibie KSW. Jestem wdzięczny za cenną i inspirującą rozmowę oraz przychylność w kolejnym etapie mojej sportowej kariery. Nie zapomnę tego do końca życia. Czas na nowy rozdział! Więcej informacji wkrótce" - napisał jeden z mistrzów federacji.
Te tajemnicze słowa mogą wskazywać na odejście z KSW, a obecność na spotkaniu Jędrzejczyk od razu przywołuje na myśl UFC. "JJ" jest teraz agentką Ruchały i, podobnie jak kilka miesięcy temu z Jakubem Wikłaczem, być może pomaga w staraniach o angaż w największej federacji MMA na świecie. Ruchała zapowiedział jednak przy okazji obecność na najbliższej gali XTB KSW 105.
"Do zobaczenia na kolejnej gali KSW w Gliwicach! Wojek, dziękuję za obecność podczas spotkania" - zakończył intrygujący wpis mistrz KSW. Najbliższe tygodnie powinny wyjaśnić jego sytuację, choć w komentarzach wiele osób wita go już w UFC. "Czekamy w UFC na Ciebie!" - napisał m.in. Robert Bryczek, zawodnik tej federacji.