Vaso skarcił Murana, Oli Thompson rozbity w walce wieczoru! Morze krwi i ciężkie nokauty na MMA Attack 4 WYNIKI

Witamy w relacji na żywo z gali MMA Attack 4, podczas której dojdzie m.in. do pojedynku Mateusza Murańskiego z Vaso Bakoceviciem! Początek o godzinie 19:00, zapraszamy!

Za kilka minut rozpocznie się wielki powrót federacji MMA Attack na salony! 

Przed nami dziewięć emocjonujących pojedynków! 

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez ??? ​ ?????? (@mmaattack)

Zwieńczeniem gali MMA Attack będzie pojedynek Adam "Siwy" Wieczorek - Oli "The Spartan" Thompson

Prezes federacji już od razu zapewnia, że karta walk MMA Attack 5 będzie jeszcze ciekawsza, niż dziś. Dużą rolę ma odgrywać sport, a freak fight ma być jedynie dodatkiem. 

Mateusz Murański zapowiada krwawą jatkę: - Było to dla mnie ogromne wyróżnienie, że taka federacja dała mi szansę. Damy dzisiaj z Vaso mega sportową walkę oprawioną dużą ilością krwi. 

PRZED NAMI CEREMONIA OTWARCIA GALI MMA ATTACK 4, A ZA CHWILĘ PIERWSZA WALKA!

Gorące nazwiska na #MMAattack4, które mają zagwarantować sukces dzisiejszej gali. pic.twitter.com/Mkybd1kbp8

— Mateusz Paczkowski (@PaczMat) September 24, 2022

No to jedziemy z pierwszym pojedynkiem! Do klatki zmierzają Krystian Blezień i Mateusz Makarowski

Blezień vs Makarowski:

ZACZYNAMY! 

Już w pierwszych ciosach zawodnicy pokazali, że potrafią posłał prawdziwą bombę, jednak żadna z nich nie sięgnęła celu. Makarowskiemu udało się jednak najpierw przenieść starcie do parteru, a później rozbić nos rywala. Końcówka rundy przebiegła już w stójce, a zawodnicy spuścili nieco z tonu.

Blezień od początku drugiej odsłony zaczął okopywać łydkę rywala, ale w odpowiedzi zainkasował parę mocnych ciosów na głowę i zalał się krwią! Otwarta wymiana poskutkowała również uszkodzonym nosem Makarowskiego. Żaden z zawodników nie miał ochoty się oszczędzać! Obaj zawodnicy schodzą do narożników oddychając rękawami! 

Przeciąga się rozpoczęcie trzeciej rundy. Ratownik medyczny musiał dobrze przyjrzeć się Blezieniowi. 

KONIEC WALKI! Pomimo potwornego zmęczenia żaden z zawodników nie odpuszczał! Tu jednak lepszym balansem popisał się Makarowski, który starał się unikać ciosów rywala, po czym samemu wyprowadzać ataki w kontrze. Nie wyszedł z tego jednak bez szwanku, bo Blezień był w stanie zaskoczyć go kilkoma szybkimi uderzeniami. Jeszcze przed końcem Makarowski obalił rywala, ale nie był w stanie go skończyć. 

Jedno jest pewne. Po twarzy ciężko będzie rozpoznać obu zawodników, bowiem i Blezień i Makarowski zalali się krwią i przy okazji ubarwili matę na czerwono. CO ZA WALKA! 

Brawa dla obu panów. Dobra walka. Tego chcemy? #MMAATTACK4

— SADOŚ - naczelny atencjusz i hejter (@ChamskiSados) September 24, 2022

Blezień vs Makarowski:

Jednogłośną decyzją sędziów wygrywa Mateusz Makarowski!

Nie zatrzymujemy się i przechodzimy do kolejnego starcia! Przed nami walka Filip Bątkowski vs Krystian "Krycha UFC" Wilczak!

Bątkowski vs Wilczak

ZACZYNAMY!

Walka zakontraktowana jest w boksie na dystansie 4 x 3 minuty.

"Krycha" ruszył początkowo na rywala i starał się zepchnąć go na siatkę, ale szybko przekonał się, że to nie będzie takie łatwe. Świetny balans Bątkowskiego sprawił Wilaczkowi sporo problemów. Potężny prawy prosty sięgnął głowy Krychy, ale nie wyrządził mu większej krzywdy. 

Bątkowski podobnie jak pod koniec pierwszej rundy ruszył na Wilczaka, aby przejąć inicjatywę, ale przy okazji zainkasował kilka ciosów na korpus i szczękę. Mocna odsłona okraszona wieloma pięknymi uderzeniami! 

Filip Bątkowski niczym Don Kasjo podczas FAME MMA zaczął tańczyć przed rozpoczęciem kolejnej rundy, aby pokazać, ile jeszcze sił w nim drzemie. Szybko miał okazję potwierdzić to w starciu, spychając konsekwentnie Wilczaka na siatkę. Po kilku zwarciach pojedynek nieco jednak stracił na szybkości, a obaj zawodnicy postawili zostawić siły na ostatnią odsłonę. 

KONIEC WALKI! Mocny początek ostatniej rundy w wykonaniu Bątkowskiego, który kilka razy narzucił swoje tempo i trafił kilka razy "Krychę". Na minutę przed końcem Bątkowski przekonany o swojej wyższości postanowił już spuścić z tonu i jedynie utrzymać swoją przewagę. 

Bątkowski vs Wilczak: 

Jednogłośną decyzją sędziów, zwycięzcą walki zostaje Filip Bątkowski!

Kurde, no nie było to złe, ale formuła kompletnie nie dla Wilczaka. Przynajmniej nie na ten moment poziomu jego umiejętności. Filip easy win.#MMAAttack #MMAAttack4

— paTRICK. (@Patryk_MW) September 24, 2022

Czas na kolejne starcie! Do klatki wzywani są Robert Bryczek i Mateusz "Pająk" Strzelczyk!

Bryczek vs Strzelczyk

ZACZYNAMY! 

KONIEC WALKI! Bardzo zachowawczo starcie rozpoczęli obaj zawodnicy wiedząc, że jeden celny cios może zamknąć już ten pojedynek. Publiczność domagała się zwarcia i błyskawicznie dostała to, czego chciała. Bryczek ruszył na rywala i zasypał gradem ciosów Strzelczyka, nokautując rywala. 

Medycy wpadli do klatki, ale Strzelczyk wstał o własnych siłach

Strzelczyk błyskawicznie się pozbierał i pojawił się na środku klatki do werdyktu. 

?? Robert Bryczek wins via knockout at #MMAAttack4 in the first round. Big right hand on the chin

— Seán Denny (@DennyRants) September 24, 2022

Zanim dojdzie do kolejnej walki, publiczność zgromadzona w Arenie Będzin ma okazję posłuchać koncertu... DJ'a Hazela. 

Część artystyczna już za nami. Zaraz kolejne walki! 

Ważne że Hazel się dobrze bawi... xd #MMAATTACK4 pic.twitter.com/y5QexbQ81H

— SADOŚ - naczelny atencjusz i hejter (@ChamskiSados) September 24, 2022

A my przechodzimy już do czwartej walki dzisiejszego wieczoru. Przed nami starcie Tomasz Jakubiec - David Ramires

Jakubiec vs Ramires

ZACZYNAMY!

Jakubiec już na starcie rzucił się na swojego rywala, ale Ramires przytomnie obronił się przez zakusami Polaka i przygwoździł go do siatki na niemalże połowę rundy. W odwecie Jakubiec postanowił odpłacić mu się tym samym. Polak robił co mógł, aby obalić swojego rywala, ale ten skutecznie bronił się do końca rundy. 

Upodobał sobie Ramires siatkę i szybko zepchnął na nią Polaka. Pomimo przyjętych kilku ciosów był w stanie obalić Polaka, ale nie przyniosło mu to korzyści. Jakubiec znalazł swoją szasną, odwrócił pozycję i zasypał rywala gradek ciosów. Wydawało się, że sędzia przerwie walkę, ale Brazylijczyk cały czas się bronił i wytrzymał nawałnicę. Bóg jeden wie, jakim cudem Ramires wytrwał do końca rundy.

KONIEC WALKI! Obaj panowie potwornie wymęczeni zaczęli ostatnią odsłonę, a jakże, od zejścia pod siatkę. Tam jednak górą był Jakubiec, który wywierał presję na swojego rywala i co rusz próbował go obalić. Wreszcie mu się to udało, a tam spokojnie obijał Brazylijczyka, zaznaczając swoją przewagę. 

Jakubiec vs Ramires:

Jednogłośną decyzją sędziów wygrywa Tomasz Jakubiec

Trochę usypiające to było. Jakubiec mądrze wywierał presję na Brazylijczyku, który no... niestety nie pokazał nic.#MMAAttack #MMAAttack4

— paTRICK. (@Patryk_MW) September 24, 2022

Lecimy dalej! Do klatki zapraszani są Łukasz Stanek i Henry "Herculeez" Fadipe

Stanek vs Fadipe

ZACZYNAMY!

Fadipe chciał zaczął od wysokiego kopnięcia, które przerodziło się w upadek. "Herculeez" jednak niczym sprężyna błyskawicznie się podniósł, a chwilę później był już w stanie obalić rywala. Nie docenił jednak Stanka, który sprytnie odwrócił rolę i zaczął kontrolować stracie z góry. Fadipe zwietrzył jednak swoją okazję i nie tylko uciekł z opresji, ale również zasypał Stanka gradem ciosów. Koniec rundy uratował Polaka.

KONIEC WALKI! Stanek nadział się na potężny cios rywala i asekuracyjnie padł na matę zasłaniając się przed kolejnymi ciosami. Udało mu się jeszcze wstać, ale w stójce znów otrzymał potężny cios i zamroczony po prawym sierpowym znów padł. Tym razem sędzia zdecydował się błyskawicznie doskoczyć do Polaka i przerwać walkę!

Łukasz Stanek strasznie rozbity
Deklasacja#MMAATTACK4
Czas na walki na które czekałem najbardziej
Freakowe pojedynki + fajny main event

— Pan Ekspert (@PanEkspert1) September 24, 2022

W studiu pojawili się Mariusz Wach i Dariusz Dudek, którzy są zachwyceni pojedynkami na gali MMA Attack 4. 

Szybkie studio i czas na kolejne starcie! Czas na pojedynek Artur "Kornik" Sowiński - Piotr "Bubu" Ćwik

Sowiński vs Ćwik

ZACZYNAMY! 

Z pełnym luzem wszedł do walki "Kornik", próbując trafić wysokim kopnięciem swojego cięższego o ponad 50 kilogramów rywala. Sowiński sprytnie zaczął okopywać lewą nogę rywala, w międzyczasie biegając po klatce i próbując zmęczyć Ćwika, który musiał za nim nadążyć. 

Kornik może fajnie się pobawić w tej walce bo jak narazie Bubu tylko chodzi i dostaje #mmaattack4

— Michał (@Mjetaseq) September 24, 2022

Ciosy "Bubu" dużo ważą, o czym doskonale wie "Kornik", próbujący trzymać dystans. Sowiński realizuje swój plan - okopać wykroczną nogę i spróbować trafić rywala obrotówką. Ćwik stara się podejść do rywala, ale bezskutecznie jak na razie. 

KONIEC WALKI! Ostatnia odsłona walki bez niespodzianki. Kiedy tylko Ćwik próbował skrócić dystans, Sowiński błyskawicznie wyprowadzał front kicka i konsekwentnie okopywał swojego rywala, aby zaznaczyć przewagę. "Bubu" jednak nie dał za wygraną i dotrwał do końca starcia z tak doświadczonym rywalem. 

Sowiński vs Ćwik

Jednogłośną decyzją sędziów wygrywa Artur "Kornik" Sowiński 

A przed nami pojedynek dwóch olbrzymów! Do oktagonu zapraszani są Zuluzinho i Bombardier!

Zuluzinho vs Bombardier

ZACZYNAMY!

KONIEC WALKI! Zuluzinho poszedł na wymianę z Bombardierem i skończyło się to dla niego bardzo źle! Celny cios sprawił, że Brazylijczyk padł jak długi na matę, a Bombardier błyskawicznie do niego doskoczył i dokończył dzieła zasypując go gradem ciosów. Sędzia musiał to przerwać. 

Walka trwała zawrotne 43 sekundy. 

Bombardier wyzywa do walki Pudzianowskiego, z którym już miał okazję przegrać na gali KSW

Wszystko się zgadza 

Kocham Polska + wyzwanie Pudziana za 3..2.. #mmaattack4

— Jakub Stanclik (@JakubMMA) September 24, 2022

Pozostały już tylko dwie walki, jednak zanim dojdzie do starcia Murański - Vaso, czas na krótkie studio 

JEDZIEMY! CZAS NA WALKĘ MATEUSZ MURAŃSKI - VASO BAKOCEVIĆ!

Tak wyglądała cała walka Bombardiera z Zuluzinho

Bombardier vs. Zuluzinho pic.twitter.com/m0Ezqy74Pp

— Neo Vale Tudo (@NeoValeTudo) September 24, 2022

Muran vs Vaso

ZACZYNAMY!

Mega naładowany do walki wyszedł Murański, puszczając potężne bomby w kierunku rywala. Bakocević przytomnie jednak unikał ataków, przez co ciosy "Murana" przeszywały powietrze. Mocno wystrzelał się w pierwszej rundzie Polak, co może się zemścić w kolejnej odsłonie. 

Vaso przeszedł do swojej gry i prowokował Murańskiego, wyprowadzając kilka ciosów, po czym opuszczając ręce i bawiąc się z rywalem. Końcówka rundy zdecydowanie dla Bakocevicia. Po kilku celnych ciosach Murański zaczął pływać na nogach i koniec rundy zdecydowanie uratował Polaka. 

KONIEC WALKI! Po przerwie "Muran" odzyskał nieco sił, ale to nie wystarczyło na świeższego Vaso. Bakocević konsekwentnie rozbijał sobie rywala, co doprowadziło dwukrotnie do liczenia. Potężne ciosy na korpus nie zniechęciły jednak Polaka, który za punkt honoru postawił sobie wytrzymanie z Vaso do końca starcia. 

Vaso vs Muran

Sędziowie byli jednomyślni. Wygrywa Vaso Bakocević

Muran i Vaso zdążyli po decyzji wymienić kilka słów. Bakocević zgodził się dać Mateuszowi rewanż. 

Vaso zdradził, że może zawalczyć nawet z Jackiem Murańskim.

Ale 1 rundę to bym dał chyba Muranowi w tej walce#MMAATTACK4

— Pan Ekspert (@PanEkspert1) September 24, 2022

A przed nami ostatnia walka gali MMA Attack 4! Czas na starcie Adam "Siwy" Wieczorek - Oli "The Spartan" Thompson

Wieczorek vs Thompson

ZACZYNAMY!

Początek pierwszej odsłony na wybadanie, ale im dalej w las, tym obaj zawodnicy chętniej podchodzili do rywala. Ostatecznie więcej z tego miał Thompson, który obalił Wieczorka. "Siwy" jednak skutecznie się bronił w parterze i nie dał rywalowi rozwinąć skrzydeł. 

Thompson już na starcie drugiej rundy poszedł za ciosem i przygwoździł Polaka do siatki. Wieczorek mądrze blokował zapasy rywala i bronił się przed obaleniem przez większą część rundy. Wreszcie walka wróciła do stójki, ale tu żaden z zawodników nie chciał wychodzić przed szereg, aby nie nadziać się na kontrę. 

KONIEC WALKI! Rozkręcili się na koniec obaj zawodnicy, nie tylko próbując przejąć inicjatywę, ale również rozpoczynając ekwilibrystyczne kombinacje. Wieczorek wreszcie ruszył na Thompsona i po serii kolan na korpus poczęstował Thompsona kilkoma łokciami. Widząc, że rywal jest już "napoczęty" zasypał go sierpowymi na szczękę i zmusił sędziego do przerwania walki! 

Brawa dla Wieczorka za godny powrót
Jak i brawa dla Thompsona za bardzo godną postawę
Walka otwarcia i walka zamykająca, najlepsze z całe karty #mmaattack4

— Michał (@Mjetaseq) September 24, 2022

I to wszystko na dziś z naszej strony. Dziękujemy za uwagę i zapraszamy na kolejne relacje na żywo na portalu sport.se.pl!