Na jaw wyszły bardzo ciekawe informacje w sprawie zarobków w Fame MMA. Za pośrednictwem kanału "FANSPORTU TV", szkoleniowiec Amadeusza "Ferrariego" Roślika, Robert Roszkiewicz, powiedział, na jakie kwoty mogą liczyć konkretnie trenerzy. Okazuje się, że mówimy o naprawdę dużej fortunie.
Tyle zarabiają szkoleniowcy w FAME MMA. Trener "Ferrariego" wszystko wyjawił
Jak powiedział Roszkiewicz, stawki dla szkoleniowców są bardzo dobre, gdyż wynoszą najczęściej 10% gaży zawodnika. Patrząc na kwoty zarabiane przez poszczególne postaci federacji, możemy stwierdzić, że trenerzy kompletnie nie mają na co narzekać.
- Wszyscy się śmiali z Fame, ale byli zawodnicy, którzy są teraz trenerami, wszyscy rozmawiają ze sobą. Ostatnio nawet rozmawiałem z jednym. Te 10% daje lepsze pieniądze, niż jak miał swoje walki - mówił Roszkiewicz.
Oczywiście, są trenerzy, którzy za swoje usługi chcą więcej i mówią o 30 % gaży zawodnika, ale jak przekonuje szkoleniowiec Ferrariego, standardem jest to 10%.
- 30% to się cenią, wszystko w zależności od kontraktu. Wiadomo, że ogólnie przyjęta stawka, tak ja słyszę, to menedżer bierze 10%, trener 10%. Może są tacy, co biorą 30%. Fame zrobiło dobrą robotę, ale zawodnicy powinni się lepiej przygotowywać - podsumował Roszkiewicz.