W Polsce nie brakuje federacji zrzeszających zawodników mieszanych sztuk walki. Jedną z dłużej działających jest Babilon MMA, a w piątek, 10 czerwca, mogliśmy oglądać galę nr 29. tej federacji. Nie da się ukryć, że sporty walki niosą ze sobą ogromne ryzyko kontuzji, jednak niektóre z nich wyglądają naprawdę okropnie. Tak było w przypadku co-main eventu gali Babilon MMA 29, w której zmierzyli się ze sobą Alessandro Botti (15-14) z Łukaszem Siwcem (7-1). Polak wygrał przez techniczny nokaut, ale decyzję o tym sędzia podjął nie w trakcie walki, a w przerwie między rundami. Wszystko z powodu kontuzji, jaką odniósł Włoch.
Mistrz olimpijski z Tokio brutalnie znokautował rywala! Ten cios przejdzie do historii [WIDEO]
Zobacz, jaką przemianę przeszedł Marcin Różalski. Kliknij w galerię poniżej:
Okropna kontuzja na Babilon MMA 29. Rozerwane ucho Alessandro Bottiego
Pojedynek Siwca z Bottim potrwał tylko jedną rundę. W niej dominował polski zawodnik, który rozbijał rywala ciosami w parterze. Włoch skutecznie się broni i nie pozwolił się znokautować. Z pewnością chciałby kontynuować walkę, ale nie było takie możliwości z powodu urazu, jakiego doznał.
Zmasakrowana twarz bohatera GROMDA 9! Pokazał się pierwszy raz po walce. Makabryczne ZDJĘCIE
W momencie, gdy Włoch udał się do narożnika, okazało się, że ma on rozerwane ucho! Na powtórkach widać, że powodem kontuzji był potężny cios łokciem zaserwowany Bottiemu przez Łukasza Siwca. Lekarz od razu podjął decyzję, że Włoch nie może kontynuować starcia, a sędzia zakończył walkę.