Robert Karaś musi zmierzyć się z konsekwencją swoich wybryków z dopingiem! Po stwierdzeniu u Polaka stosowania niedozwolonych środków, co wyszło przy okazji pobicia przez niego rekordu świata na dystansie 10-krotnego Ironmana, organizacja IUTA (International Ultra Triathlon Association) odebrała zawodnikowi jego osiągnięcie, ale także skazała go na dwuletnią dyskwalifikację.
Robert Karaś skazany za doping! Odebrano mu rekord i zabroniono startów
Jak donosi IUTA (International Ultra Triathlon Association), Karaś stracił swój rekord świata, a także nie będzie mógł startować w zawodach organizowanych przez federację na okres dwóch lat.
Karaś o stosowaniu przez siebie dopingu mówił w rozmowie z "Kanale Sportowym" i przyznał się, że wiedział,. że zażywa nielegalny środek. Jak sam mówi, nie miał jednak pojęcia, że wpłynie on na jego udział w biciu rekordu świata.
- Przygotowując się do walki MMA, wiedziałem, że to biorę. Nie zagłębiałem się, co to jest, bo miałem to w d***e. Wiedziałem zatem, że zażywam coś nielegalnego. Zapytałem też, czy będzie miało to jakiś wpływ na moje przygotowania do 10-krotnego Ironmana. Michał odpowiedział: Nie, to środek na teraz, żeby cię podleczyć. Miałem więc świadomość w tej sprawie – wyznał Karaś we wspomnianej rozmowie w Kanale Sportowym z Tomaszem Smokowskim 31 lipca.