Do wszystkiego doszło na gali Bare Knuckle Fighting Championship w Bangkoku. Tai Emery, która w przeszłości amatorsko walczyła w MMA, zmierzyła się w walce na gołe pięści z Tajlandką Rung-Arun Khunchai. Pojedynek zaplanowany na 5 rund skończył się już w pierwszej, gdy Tai Emery świetną kombinacją prawy podbródkowy – lewy sierpowy znokautowała swoją rywalkę. Po tym, jak sędzia pokazał, że Rung-Arun Khunchai nie będzie kontynuowała walki, zwyciężczyni pojedynku wskoczyła na liny ring i pokazała fanom zebranym na hali gołe piersi. Ten sposób celebracji zwycięstwa został szeroko skomentowany na całym świecie, aż w końcu głos zabrała sama bohaterka.
Kuriozalne zachowanie zawodniczki MMA. Z radości pokazała fanom gołe piersi! [WIDEO]
Zobacz piękne ring girls GROMDY! Kliknij w galerię poniżej:
Tai Emery jest dumna z tego, co zrobiła
Urodzona w Australii zawodniczka szybko zdała sobie sprawę, że jej zachowanie zostało zauważone na świecie. W rozmowie z Arielem Helwanim przyznała, że stanie się gwiazdą choć przez chwilę to bardzo miłe uczucie. – Tak, wiem, że rozwaliliśmy internet tym wideo! To dla mnie nowość. Znajomi mówili mi, że stałam się numerem jeden wg googla. To miłe, gdy pobijesz w czymś Kardashianów – powiedziała 35-latka.
Olejnik pobity przed Prime MMA! Wstrząsające wyznanie zawodnika, brutalny napad w biały dzień
W dalszej części rozmowy przyznała, że jest z siebie bardzo zadowolona po tym, jak cieszyła się z wygranej. – Szczerze, to była jedna z najlepszych rzeczy, jakie mi się przydarzyły. Zawsze mówiłam, że jeśli jesteś sobą, to nic złego nie może z tego wyniknąć. Jestem pewna, że w Tajlandii wiele osób myślało, że spotkam się z krytyką, bo tam pokazywanie piersi przez kobiety jest zabronione – oceniła Emery – No ale jak to – ja nie mogę pokazać piersi, a faceci ze sztucznymi, dorobionymi piersiami mogą je pokazywać? U nich nie jest to zabronione. W kraju, w którym jest dużo buddyzmu mogło płynąć wiele sprzeciwu do tej celebracji, ale okazało się, że większość to słowa wsparcia – dodała zawodniczka.
Głos w sprawie nietypowej cieszynki zabrała ona także na swoim Instagramie, gdzie opublikowała zdjęcie całej sytuacji. – Słowo PUKANA pochodzi od rdzennych mieszkańców Nowej Zelandii, Maorysów. Trzeba wysunąć język, jakby chciało się powiedzieć: nie dbam o to, co mnie spotka, nie boję się trudności, osiągnę zwycięstwo. Jestem pasjonatką! – napisała pod fotką Tai Emery.
