Do kolejnej gali organizowanej przez federację FAME MMA, a więc FAME: REBORN pozostało już tylko kilkanaście dni. Największymi nazwiskami na karcie walk grudniowego wydarzenia zostali Sylwester Wardęga i Sebastian Fabijański, którzy zmierzą się w walce wieczoru w boksie w małych rękawicach. Jak się okazało, to również aktor oraz "Przywódca Watahy" zostali głównymi bohaterami trailera, który zapowiada FAME: REBORN. Zarówno Fabijański, jak i Wardęga w klipie zdecydowali się na szczere wyznania.
Sylwester Wardęga zdecydował się na to wyznanie tuż przed FAME: REBORN. Powiedział to głośno
Początkowe fragmenty trailera FAME: REBORN zdominowane zostały przez Sebastiana Fabijańskiego, który zwraca uwagę na fakt, że "scrollowanie" social mediów rzuca się cieniem na naszej rzeczywistości, a ludzie potrafią kogoś bardzo szybko skreślić przypinając mu łatkę. Tuż po jego słowach możemy usłyszeć głos Sylwestra Wardęgi, który postanowił odnieść się do swojej łatki, która wiąże się z jego działalnością w sieci.
Poruszające wyznanie Sylwestra Wardęgi! Postawił na całkowitą szczerość prze walką z Fabijańskim na FAME: REBORN
- Ta łatka szeryfa internetu nigdy mi nie leżała. Jak masz taką łatkę, to ludzie bardziej wyczekują, że gdzieś ci się powinie noga, żeby móc później mówić „O zobacz, Ty sam nie byłeś taki czysty...” - wyznał YouTuber zwracając uwagę na fakt, że przez swoją twórczość spora część internautów nieustannie patrzy mu na ręce wyczekując błędu, który mogliby mu wytknąć.