PRIME 10 RELACJA NA ŻYWO Don Kasjo - Taazy

i

Autor: PRIME MMA/ materiały prasowe PRIME 10 RELACJA NA ŻYWO Don Kasjo - Taazy

PRIME X

PRIME 10 WYNIKI: Taazy pokonał Kasjusza! Skandal w walce Schreiber - Goha. Kwieciński udusił Szachtę

2024-10-27 0:06

"Pas króla" zmienił właściciela! Po czterech morderczych rundach i dogrywce, po prawdziwej wojnie Kamil "Taazy" Mataczyński pokonał Kasjusza "Don Kasjo" Życińskiego w co-main evencie PRIME 10. Wcześniej Alan Kwieciński w świetnym stylu udusił Szachtę już w pierwszej rundzie. Skandalem zakończyła się z kolei walka Marianny Schreiber z Gohą Magical. Po nielegalnym soccer kicku w wykonaniu tej pierwszej, z narożnika Gohy została rzucona butelka, która uderzyła Schreiber w bark i twarz. Sędzia musiał to zakończyć.

PRIME 10 KARTA WALK. Kolejność walk na jubileuszowym PRIME X

Superfight (jeśli obaj zostaną dopuszczeni): Bartosz Szachta - Kamil "Taazy" Mataczyński - LEKARZE NIE DOPUŚCILI DO WALKI

Main event: Daniel "Magical" Zwierzyński vs Marcin "Rafonix" Krasucki (kontuzja)- boks, małe rękawice

  • Kasjusz "Don Kasjo" Życiński vs Kamil "Taazy" Mataczyński - boks
  • Alan Kwieciński vs Bartosz Szachta - K1
  • Marianna Schreiber vs Małgorzata "Gocha Magical" Zwierzyńska - K1
  • Adrian Cios vs Filip "Filipek" Marcinek - boks, małe rękawice
  • Krzysztof Ryta vs Dominik Zadora - boks, małe rękawice
  • Michał "Bagieta" Gorzelańczyk vs Marek Jówko vs Daniel "Dags" Szwaba vs Huber Dajczman vs Bartosz "Noras" Iwanowski - K1
  • Jessica Kusz vs Anna Andrzejewska - K1
  • Cezary Oleksiejczuk vs Piotr Strus
  • Mateusz "Mister Matii" Górski vs Damian "The Karpi" Kasprzak

NIE PRZEGAP: Wzburzony Mariusz Pudzianowski wyjawił prawdę o swoim organizmie! Skutki uboczne dopadły go po latach

Na żywo

PRIME 10

Witamy w relacji na żywo z gali PRIME 10! Początek jubileuszowego wydarzenia o godzinie 19:30. Zapraszamy!

Jeszcze kilkanaście minut i zacznie się jubileuszowa gala PRIME X

Czas rozpocząć galę PRIME 10. Do klatki wychodzą pierwsi zawodnicy, a więc Mister Mati i The Karpi. 

KONIEC WALKI! Sędzia zatrzymał pojedynek uznając, że Karpi uderzał rywala w tył głowy

Po weryfikacji, The Karpi wygrywa przez TKO

Od razu przechodzimy do drugiej walki - Oleksiejczuk vs. Strus

I runda

KONIEC WALKI! Twarz Strusa wszystko zalała się krwią po tym, jak zainkasował kilka celnych ciosów. Oleksiejczuk był bardzo szybki i pod koniec rundy przyspieszył, obalając rywala i zasypując go gradem ciosów w paterze! SĘDZIA BŁYSKAWICZNIE TO PRZERYWA!

Czas na ceremonię otwarcia PRIME X

Adrian Cios i Marianna Schreiber wygwizdani podczas ceremonii. Filipek i Goha przywitani oklaskami

Taazy i Szachta stanęli do face 2 face przed ewentualnym pojedynkiem. 

Przechodzimy do pierwszej walki kobiet podczas PRIME 10! Jessica Kusz vs Anna Andrzejewska

I runda

Jessica postawiła na kopnięcia i jednym frontem sprawiła, że mocno zatkało rywalkę. Andrzejewska nie miała w tej rundzie planu na swoją rywalkę, ale sędzia uratował Annę i upomniał Jessicę, że ta zadała za dużo kolan w klinczu. Odjęty punkt.

II runda

KONIEC WALKI!

Andrzejewska była w ogromnych tarapatach od początku drugiej rundy. Jessica zamknęła ją na siatce i tylko klincz ją uratował. Po minie wyczytać się dało, że siły uciekały w zastraszającym tempie. Dwa kolejne liczenia zamknęły walkę! Sędzia musiał przerwać tę egzekucję!

CZAS NA WALKĘ KAŻDY NA KAŻDEGO!

Bagieta - Jówko - Dags - Dajczman - Noras

ZACZYNAMY TEN MŁYN!

Noras dostał potężnego strzała i padł. Po liczeniu się jednak podniósł. Chwilę później z klatki wyszedł Jówko. Wytrzymał 1min 30 sekund, ale rywale poskładali go kolanem!

Bagieta mierzył się z Dajczmanem i dostał prawego od Dagsa! Chaos to mało powiedziane. Bagieta znowu zatańczył na nogach po strzale od Dajczamana, ale chwilę później wrócił i uratował Norasa, na którego reszta rzuciła się we wspólnej akcji!

NORAS OPUSZCZA KLATKĘ!

Dags dał Bagiecie i Dajczmanowi się wystrzelać, po czym dołączył do zabawy. Gorzelańczyk jest sam na dwóch, ale niesie go głośny doping. Już ponad 7 minut tej walki!

Bagieta ledwo żywy, ale się nie poddaje! Był liczony i wrócił oddychając rękawami!

Bagieta robił co mógł, ale opuszcza oktagon. Dags i Dajczman zostają w grze i przechodzą do MMA. 

BAGIETA OKLASKIWANY PRZEZ PUBLIKĘ. WYTRZYMAŁ PRAWIE 12 MINUT!

KONIEC WALKI! Dags przeszedł do parteru i zaczął rzucać kolejne cepy na Dajczmana. Sędzia patrzył, patrzył i ostatecznie zatrzymał to starcie!

Błyskawicznie lecimy dalej. Do klatki wychodzą Krzysztof Ryta i Dominik Zadora

I runda

Rundę aktywniej zaczął Krzysztof Ryta, który starał się mocnymi ciosami urwać głowę Dominikowi Zadorze. Zadora jednak umiejętnie wchodził pod ciosy Ryty i starał się obijać korpus rywala, raz po raz wyrzucając też lewe proste w kierunku przeciwnika. Sporo ciosów obu zawodników leciało "w powietrze". Runda mocno taktyczna.

II runda

Ryta znów od początku próbował ustrzelić Zadorę obszernymi ciosami, "Japoński Drwal" umiejętnie unikał zagrożenia. Gdy Zadora wyczuł dystans raz po raz kąsał Rytę kombinacją lewy-prawy. Pod okiem Ryty pojawiła się krew. Zadora znalazł sposób na przeciwnika i do końca rundy obijał Rytę prostymi. Runda zdecydowanie dla "Japońskiego Drwala"

III runda

Co tu się wydarzyło?!?! Dominik Zadora złapał w klincz Krzysztofa Rytę i łokciem "północ-południe" uderzył rywala w tył głowy. Nieprzepisowa zagrywka Zadory. Ryta leży w klatce i trzyma się za głowę, długo nie może się pozbierać.

KONIEC WALKI!!!

Wściekły Zadora krąży po klatce. Sędziowie odjęli mu jeden punkt, Zadora jest przekonany, że cios był przepisowy. Ryta po długim czasie wstał i ruszył do Zadory, mocna wymiana zdań między rywalami: "a jak cię młotkiem pi***, to też będzie ok?". Do klatki wszedł Mirek Okniński: "Ani w muay thai, ani w mma nie można bić łokciem w tył głowy". Czekamy na werdykt sędziów.

Niejednogłośną decyzją sędziów zwycięzcą pojedynku zostaje Krzysztof Ryta!

"Gratuluję mu odwagi, że wyszedł ze mną do klatki, ale ręki mu nie podam" - powiedział w klatce w wywiadzie po walce Dominik Zadora.

"TO JEST ZABRONIONE! ON NIE JEST SPORTOWCEM! RYTA MÓGŁ JEŹDZIĆ NA WÓZKU DO KOŃCA ŻYCIA" - grzmi trener Mirek Okniński. 

Przed nami kolejna walka Adrian Cios vs Filipek.

I runda

Adrian Cios potwornie zmęczony już po pierwszej rundzie. Zainkasował kilka celnych ciosów od Filipka, który wydaje się być spokojniejszy w swoich poczynaniach. 

II runda

Cios rzucił się z szarżą na Filipka, ale ten dobrze trzymał gardę i kiedy Adrian się już wystrzelał, to przeszedł do kontry. Pod koniec rundy Cios się zagapił i opuścił gardę, co Filipek natychmiast wykorzystał i trafił serią trzech ciosów. 

III runda

KONIEC WALKI! Lepsza runda w wykonaniu Ciosa, ale nie był w stanie skończyć rywala przed upływem czasu. Mocno niezadowolony wrócił do narożnika. Obaj zawodnicy przybili sobie piątkę na środku klatki po pojedynku. 

Jednogłośną decyzją sędziów wygrywa Filipek!

No to przechodzimy do walki Marianny Schreiber i Gohy Magical. Starcie odbędzie się na dystansie 3 x 2 minuty.

I runda

KONIEC WALKI!

Marianna wpadła w rywalkę frontem w pierwszej akcji, ale Goha przytomnie zrobiła unik. Celnym ciosem Marianna położyła przeciwniczkę na macie i wyprowadziła nieprzepisowe kopnięcie. Nagle w Mariannę została rzucona butelka, a sędzia przerwał walkę!

Marianna wygrywa po tym, jak narożnik Gohy zaatakował ją butelką

Marianna: - Nie mogłam poczuć złości do niej. Za każdym razem, gdy ją uderzałam czułam, jakbym uderzała własną matkę. 

Po czym uroniła łzę. 

Przechodzimy do najważniejszych walk PRIME 10. Do klatki wychodzą Alan Kwieciński i Bartosz Szachta

I runda

KONIEC WALKI! Szachta wjechał agresywnie w Alana i po kilku kopnięciach i ciosach Kwieciński przywitał się z matą. To wyraźnie go rozbudziło, bo przeszedł do ofensywy po podniesieniu walki i obalił rywala, a później poczęstował go kilkoma mocnymi ciosami. Alan pozwolił Szachcie wstać, po czym wyniósł go i rzucił nim o matę. Przeszedł do duszenia zza pleców i Szachta odklepał!

Szachta wyjaśnił, że nie odklepał. Odcięło go i sędzia przerwał walkę, ale on "nigdy nie klepie".

Jedziemy dalej! Przed nami co-main event: Kasjusz "Don Kasjo" Życiński vs Kamil "Taazy" Mataczyński

I runda

Kasjo zaczął od wysokiej gardy, a Taazy bez kompleksów doskoczył do niego i zaczął zasypywać go kolejnymi ciosami na korpus i gardę. Życiński dał się wystrzelać rywalowi i zaczął przechodzić do ofensywy, czym wyrównał tę odsłonę. 

II runda

Naruszył Kasjo nos Taazy'ego i momentalnie pojawiła się krew. Życiński w swoim stylu, po kolejnych szarżach rywala szeroko się uśmiechał pokazując, że nie zrobiło to na nim wrażenia. W ostatnich fragmentach rundy Kasjo znów zaczął napierać na rywala, ale ten w kontrze trafił celnie kilkukrotnie. 

III runda

Kasjusz po serii ciosów włączył wsteczny bieg, ale Taazy nie odpuścił mu i korzystając z opuszczonych rąk trafił go w twarz kilkoma ciosami. Zakrwawiony i potwornie zmęczony Taazy na koniec rundy przypuścił jeszcze atak, co się opłaciło. Dostał kilka razy, ale trafił w głowę Kasjusza tak, że ta zaczęła odskakiwać!

IV runda

KONIEC WALKI! Role się odwróciły, teraz to Taazy uśmiechał się do Kasjusza po jego szarżach. Publiczność zaczęła głośno krzyczeć "TAAZY", napędzając go do dalszych akcji, kiedy Życiński przejmował inicjatywę.

Potężnie rozbity nos Taazy'ego, ale NA KARTACH PUNKTOWYCH JEST REMIS! BĘDZIE DOGRYWKA!

DOGRYWKA

KONIEC DOGRYWKI! Oj, trudne zadanie mają sędziowie. I Taazy i Kasjo znaleźli gdzieś jeszcze pokłady sił na to, aby dać piątą, świetną rundę! Cios za cios, oko za oko, akcja za akcję! CO ZA WOJNA!

JEDNOGŁOŚNĄ DECYZJĄ SĘDZIÓW WYGRYWA TAAZY

Przed nami main ecvent. Rafonix i Magical idą do klatki

I runda

Początek walki mocno na wyczucie, ale Rafonix wreszcie trafił celnie w rywala i posadził go na macie. Poczuł krew po tym ataku i chciał powtórzyć akcję podchodząc blisko MAgicala, ale ten znalazł przestrzeń i trafił go kilka razy w twarz. Zdecydowanie jednak Magicalowi zaczyna brakować tlenu

Rafonix schodząc do narożnika pokazuje, że nie może ruszać lewą ręka!

KONIEC! RAFONIX NIE MOŻE DALEJ WALCZYĆ

Oficjalnie: Nie będzie superfightu Taazy - Szachta. Lekarze nie dopuścili Szachty do walki!

I to wszystko z naszej strony! Dziękujemy za uwagę i zapraszamy na kolejne relacje na żywo na portalu sport.se.pl!

Taazy zarabia ogromne pieniądze w internecie! Wypłatę kuriera inkasuje jednym wpisem. "Ten świat jest pos***y!"

PRIME 10 WYNIKI: Don Kasjo - Taazy, Szachta - Kwieciński, Magical - Rafonix

W ostatnim czasie Taazy ma pełne ręce roboty, biorąc udział w kolejnych galach nie tylko spod szyldu PRIME SHOW MMA, ale również i FAME. Kilka tygodni odpoczynku pomiędzy FAME: The Freak i PRIME 10 musiało mu wystarczyć, aby w pełni przygotować się do starcia z Kasjuszem Życińskim w boksie i jak sam zaznacza, mnogość dyscyplin, w których się bije może przyprawić o zawrót głowy

- Najbardziej miesza mi w głowie, że tu walczysz w jednym miesiącu w MMA, drugi K1, a teraz boks. Zaraz będę jak Najman Kasja obalać albo kopnę. - śmiał się Mataczyński w rozmowie z "Super Expressem" przed galą PRIME 10.

Jak widać, kilka tygodni wystarczyło Mataczyńskiemu, aby dobrze przygotować się do starcia z Kasjuszem, bowiem zawodnicy przez cztery rundy walczyli niczym gladiatorzy, by po remisie na kartach punktowych zawalczyć jeszcze w dogrywce. Tam lepszy okazał się Taazy, który pokonał Życińskiego i odebrał mu "pas króla", wciąż będąc niepokonanym w świecie freak fightów.

Iga Świątek nie odzyska jedynki w tym roku? | SuperSport
Jarema Jamrożek, Przemek Ofiara
SuperSport || Jarema Jamrożek, Przemek Ofiara

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze