Na tę galę czekali wszyscy kibice sportów walki w Polsce. W Abu Zabi odbywa się UFC 267, a w oktagonie bohaterami zmagań będą m.in. trzej polscy zawodnicy. Największą uwagę skupia na sobie main event, w którym Jan Błachowicz będzie bronił tytułu mistrza świata UFC w wadze półciężkiej. Jego rywalem będzie doświadczony Glover Teixeira, ale zanim ogromne emocje w starciu wieczoru, w klatce walczą inni. W karcie wstępnej zaplanowano pojedynek Michała Oleksiejczuka i Shamila Gamzatova, a ten rozpoczął się jeszcze przed 18:00. Później w oktagonie pojawi się także Marcin Tybura, który zmierzy się z Aleksandrem Wołkowem. „Lord” znakomicie zaczął polską noc w UFC, gdyż rozprawił się z rywalem jeszcze w pierwszej rundzie!
UFC 267: Oleksiejczuk ubił Gamzatova! Kapitalna walka Polaka, lawina ciosów zniszczyła Rosjanina!
Jan Błachowicz już w sobotę będzie po raz kolejny bronił tytułu mistrza świata UFC w wadze półciężkiej:
Zabójczy podbródkowy Oleksiejczuka
Walka Oleksiejczuk – Gamzatov odbyła się w kategorii półciężkiej. Zawodnicy walczyli na dystansie trzech pięciominutowych rund, ale starcie nie potrwało nawet 5 minut. Polak pokonał Rosjanina w trzy i pół minuty, a prawdziwe spustoszenie wywołał jego cios podbródkowy, który zatrząsnął Gamzatovem. Rozpoczął on masakrę na Dagestańczyku, który był po chwili potwornie obijany na macie. Sędzia musiał wkroczyć do akcji i przerwać walkę, gdyż „Lord” po prostu masakrował przeciwnika!
Na następną walkę z udziałem Polaka kibice muszą trochę poczekać. Karta główna UFC 267 ruszy od godziny 20, a właśnie w niej zaplanowano starcia Tybury i Błachowicza. „Cieszyński Książę” będzie oczywiście bohaterem walki wieczoru, natomiast zawodnik wagi ciężkiej stoczy trzecią walkę karty głównej. Kibiców dzieli 6 starć od pojedynku Oleksiejczuk – Gamzatov do Tybura – Wołkow.