Mamed Khalidov postanowił niedawno spróbować swoich sił w zupełnie nowej formule i podjął się walki z inną legendą polskich sportów walki, Tomaszem Adamkiem. Pojedynek, który odbył się na gali KSW: Epic cieszył się ogromnym zainteresowaniem fanów. Ci mogli czuć pewien niedosyt, bo starcie zakończyło się przed czasem, ale nie przez nokaut, a ze względu na problemy zdrowotne Khalidova. Zawodnik wskazywał na kontuzję ręki, która uniemożliwiła mu kontynuowanie pojedynku. Musiał przejść nawet operację.
- Ręka niestety jest do operacji. Operujemy ją, naprawiamy i lecimy dalej tak naprawdę, do kolejnego wyzwania, wspólnie, razem - powiedział sam Khalidov na specjalnym nagraniu w mediach społecznościowych, które opublikował tuż po starciu z Adamkiem. Jasnym było, że dla legendy polskiego MMA nie był to ostatni pojedynek w karierze i chce wrócić do klatki. Potwierdzeniem tego może być ostatni wpis Khalidova na Instagramie.
Zawodnik KSW opublikował zdjęcie z przeszłości i okrasił je wymownym opisem. - Jeszcze trochę - brzmią słowa napisane przez Khalidova. Post spotkał się z wielkim odzewem fanów i w krótkim czasie "lubię to" kliknęło kilka tysięcy użytkowników. Jeden z komentarzy umieścił nawet Artur Szpilka, który zostawił emotkę płomienia.