W drodze do finału Marcin Krakowiak w pierwszym odcinku reality show Tylko Jeden sprawił niespodziankę, rozprawiając się z faworyzowanym Pawłem Kiełkiem. Tydzień później Tomasz Romanowski wypunktował Mariusza Radziszewskiego, rewanżując mu się za porażkę sprzed kilkunastu lat. Półfinałowe starcie Krakowiaka i Romanowskiego zostało uznane za najlepszą walkę całego programu. Po trzech rundach, na punkty, triumfował "Tommy". W finale miał się zmierzyć z Adrianem Bartosińskim, lecz okazało się, że "Bartos" w półfinale złamał rękę. W tej sytuacji szansę walki o kontrakt z KSW otrzymał "Krakus".
Tomasz Narkun: Askham? To będzie walka na śmierć i życie [WIDEO]
Pierwsza runda toczyła się w stójce. Romanowski wyprowadził kilka mocnych ciosów, które doszły do celu. Widać było, że Krakowiak miał w pamięci pierwsze starcie i czuł respekt przed rywalem. W drugiej rundzie "Krakus" był aktywniejszy, co zaowocowało bardziej wyrównanym starciem. Szczególnie efektowna była wymiana w ostatnich sekundach, kiedy ciosy padały w szaleńczym tempie z obu stron. W trzeciej rundzie Krakowiak spróbował obaleń. Romanowski zdołał się wybronić.
Popek wróci do MMA? Jest na diecie-cud. Zrzucił 10 kilo w zaledwie cztery dni! [ZDJĘCIE]
Ostatecznie, przez jednogłośną decyzję sędziów, wygrał Romanowski. W ten sposób przeszedł do historii jako zwycięzca pierwszej edycji programu Tylko Jeden. W nagrodę podpisze kontrakt z KSW o wartości 200 tysięcy złotych.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj
