Od początku istnienia federacji KSW, w jej szeregach pojawiło się wielu zawodników, jednak tylko nieliczni zasługują na miano prawdziwych legend organizacji. Do tej grupy bez dwóch zdań zalicza się Michał Materla. Niestety dla "Cipao", ostania walka z Piotrem Kuberskim podczas KSW 92 poszła bardzo nie po jego myśli i została przerwana jeszcze w pierwszej rundzie, kiedy to Materla zasypany gradem ciosów zaczął odpływać, a jego twarz mocno ucierpiała na tym starciu. Podczas gali boksu w Legnicy, trener "Cipao" Karol Chabros w rozmowie z "Super Expressem" miał okazję poruszyć temat najbliższej przyszłości Materli.
- Michał jest dorosłym człowiekiem i ukształtowanym zawodnikiem. Jest sztab ludzi, który z nim pracuje, ale dajmy mu chwilę ochłonąć. Na gorąco i w emocjach to ciężko powiedzieć coś konstruktywnego. Trzeba dać trochę czasu - ostygnąć, ochłonąć i wtedy porozmawiamy. Na wyrost nie ma co wychodzić przed szereg - skwitował trener Materli jasno dając do zrozumienia, że legendarny zawodnik KSW potrzebuje teraz czasu dla siebie, aby przetrawić ostatnią walkę.
Dla Michała Materli ostatnia walka była pojedynkiem numer 44 w jego zawodowej karierze. Do tej pory wygrał aż 33 z nich. Na pięć ostatnich starć trzykrotnie jednak wychodził z klatki pokonany - przez Mariusza Pudzianowskiego, Pawła Pawlaka w walce o pas mistrzowski wagi średniej oraz przez Piotra Kuberskiego. Wygrał z kolei z Kendallem Grove i Radosławem Paczuskim.