Z wielką niecierpliwością wyczekiwano kolejnego pojedynku Jana Błachowicza w UFC. "Cieszyński Książę" od września ubiegłego roku mógł szczycić się pasem tej federacji. Był pierwszym Polakiem, który sięgnął po tak prestiżowy tytuł. Podczas gali UFC 267 w Abu Zabi Błachowicz po raz drugi stanął do obrony mistrzowskiego tytułu. Wielu uważało, że Glover Teixeira jest łatwiejszym rywalem niż Israel Adesanya.
Tyle zarobił Jan Błachowicz mimo porażki w UFC. Porażające pieniądze, od tej kwoty robi się słabo
Wzruszający wpis Doroty Jurkowskiej. Mnóstwo reakcji
Tymczasem Błachowiczowi udało się pokonać niepokonanego Nigeryjczyka. Szybko okazało się jednak, że 42-letni Teixeira będzie trudniejszym przeciwnikiem. Już w pierwszej rundzie widać było jego przewagę w parterze. Niestety dla polskich kibiców, pojedynek zakończył się w drugim starciu. Wówczas Błachowicz musiał poddać walkę.
Jan Błachowicz może szybko wrócić do klatki! Znamy nazwisko rywala, błyskawiczna propozycja od UFC
Teixeira wygrał dzięki duszeniu zza pleców i został nowym mistrzem UFC. Na twarzy Błachowicza widać było załamanie niespodziewaną przegraną. W Internecie pojawiło się wiele wpisów, które wspierały byłego mistrza. Kibice wierzą, że 38-latek ponownie wyjdzie z dołka i znów pokaże, że jest najlepszym półciężkim w UFC.
Piękne słowa ukochanej Błachowicza. Ciężko powstrzymać łzy
Najważniejsze wsparcie Błachowicz ma jednak w rodzinie. Dorota Jurkowska, ukochana zawodnika MMA, niemal zawsze jest przy partnerze. Nie inaczej było w Abu Zabi, gdzie Jurkowska była jedną z pierwszych osób przy Błachowiczu. Kilka dni później opublikowała wzruszający post na Instagramie, który zebrał mnóstwo polubień. - Za nami kolejne złe dobre doświadczenie. Z takich wyciąga się najwięcej wniosków. Coś nie zagrało. Trzeba dać chwilę, aby poukładać sobie to wszystko w głowie i działamy dalej. Jan Błachowicz, co by się nie działo na mnie zawsze możesz liczyć - czytamy we wpisie. Z takim wsparcie Błachowicz na pewno podniesie się bardzo szybko po porażce!