Krzysztof Radzikowski to przesympatyczna postać znana przede wszystkim ze szklanego ekranu. Od ładnych kilku sezonów wraz z przyjacielem - Dominikiem Abusem - ocenia wydarzenia telewizyjne w programie Gogglebox, który emituje stacja TTV. Zainteresowanie swoją osobą przekuł też na sukces w internecie. Jego profile w mediach społecznościowych śledzą setki tysięcy internautów. To właśnie jego fani mocno wspierają go w kolejnych celach zawodowych. Do tych zaliczają się również sportowe wyzwania. Jakiś czas temu Radzikowski zadebiutował w klatce MMA, ale nie powiedział wcale ostatniego słowa, jeśli chodzi o próbowanie sił w kolejnych dyscyplinach. Od poniedziałkowego poranka ciężko haruje, by utrzymać formę.
Radzikowski w poniedziałek rano ciężko trenował
Podczas gdy wielu Polaków w poniedziałek rano cicho przeklina swój los, gdy po weekendowym odpoczynku trzeba wstać i wrócić do pracy, Radzikowski jest już wtedy gotów sprostać wyzwaniom codzienności. Choć wygląda, że niemal cały swój czas poświęcony na treningi spędza na siłowni, to jest to złudne wrażenie. Jako zapalony sportowiec zawodnik MMA doskonale zdaje sobie sprawę, że przygotowanie fizyczne to nie tylko przerzucanie mnóstwa ciężarów. Tym razem Krzysztof Radzikowski zaprezentował swój trening plenerowy. Na rowerze pokonywał kolejne kilometry, by pozostać w świetnej dyspozycji. "Tak zaczynam tydzień" - napisał przy fotce, jaka pojawiła się na Instagramie.
Kuba Kosecki wprost o walce w federacji FAME MMA! "Jeżeli miałbym się pojawić..." [TYLKO U NAS]