Gala FAME 22 będzie największych wydarzeniem w historii nie tylko polskich, ale i światowych freak-fightów. Federacja zagości na PGE Narodowym, na którym ma się pojawić nawet 60 tysięcy widzów. Bilety na sierpniowe wydarzenie schodzą błyskawicznie, a przecież nie znamy nawet połowy karty walk nadchodzącej gali. FAME wciąż ma zapewne kilka asów do odkrycia, które jeszcze bardziej wzmocnią zainteresowanie całym przedsięwzięciem. Nie brakuje głosów, że na PGE Narodowym ma się pojawić również Patryk "Wielki Bu" Masiak. W jego przypadku wymieniało się już kilku potencjalnych rywali.
Khalidov - Wielki Bu na FAME 22? Masiak szczerze o starciu z legendą
Jakiś czas temu sam Masiak zaczął mówić, że zmierzy się z legendą polskiego MMA, choć była to forma żartu. Teraz o tę kwestię został dopytany przez dziennikarzy MMA - Bądź na Bieżąco. - Stójkę możemy robić! Ty nie byłbyś chętny na taki pojedynek? Słuchaj, to jest legenda sportu. Nawet, jakbym był tam minutę i miał zdjęcie, że walczyliśmy, to już jestem wygrany. Tym bardziej, że nikt by ode mnie nie oczekiwał spektakularnego nokautu - powiedział Wielki Bu.
- Sam angaż w tym już, kurczę… To już jest super pamiątka. Ludzie chcieliby zrobić sobie z nim zdjęcie. Jak ja mógłbym mieć walkę? No to kurde, wiesz, bym na pewno opowiadał o tym dzieciom - mówił rozentuzjazmowany zawodnik freak-fightów.