Szpilka oznajmił powrót do walk. Wymowne słowa
Artur Szpilka ostatni raz w klatce pojawił się na gali XTB KSW Colosseum 2. Wówczas dość niespodziewanie rozprawił się z Mariuszem Pudzianowskim, którego znokautował. Tym samym pozostał niepokonany w mieszanych sztukach walki i z niecierpliwością wyczekiwano na kolejne jego starcie. Miało dojść do niego pod koniec 2023 roku, ale na przeszkodzie stanęły problemy zdrowotne pięściarza. "Szpila" ponownie musiał zmagać się z problemami z kręgosłupem i tym razem nie obyło się bez operacji. Jednocześnie stało się jasne, że czeka go kilka miesięcy przerwy i najwcześniej wróci w połowie 2024 roku. I wiele wskazuje na to, że ten "harmonogram" zostanie zrealizowany.
Z kim zawalczy Szpilka w KSW?! To może być wielki hit
A przynajmniej tak wynika ze słów wypowiedzianych przez Szpilkę podczas studia w "Kanale Sportowym" przed konferencją przed galą XTB KSW: Epic. Choć pięściarz nie zdradził wiele, kibice dowiedzieli się, że wszystko oficjalnie ogłoszone zostanie w sobotę podczas wydarzenia w Gliwicach. - Ja jestem mega podekscytowany. Będzie to walka, która wywoła dużo emocji wśród kibiców - powiedział Szpilka.
- Mam bardzo wielki szacunek do tego przeciwnika. Nie chcę się tutaj wysprzęglić (pot. zdradzić niejawnych informacji - przyp.red.), bo to KSW jest szefem i czekamy na sobotę, kiedy to zostanie ogłoszone. Ale zobaczycie dwóch strajkerów... Za dużo powiedziałem - zakończył Szpilka. Po tej wypowiedzi ruszyła lawina spekulacji w Internecie, ale dużo wskazuje na to, że w końcu dojdzie do pojedynku Szpilki z Arkadiuszem Wrzoskiem. Starcie raz było już odwołane ze względu na uraz pięściarza. Być może tym razem wszystko uda się zrealizować.
Listen on Spreaker.