Jakub Rzeźniczak już niebawem pojawi się na scenie freak-fightów! Były reprezentant Polski w piłkę nożną, który wzbudza ostatnimi czasy dość dużo kontrowersji, zmierzy się 8 czerwca 2023 roku z Tomaszem "Szalonym Reporterem" Matysikiem w Clout MMA. Były zawodnik Legii i Wisły Płock powiedział wprost, z kim nie chciałby występować w oktagonie. Padły mocne sformułowania!
Jakub Rzeźniczak szczerze. Z tym zawodnikiem nie chce walczyć!
Jak przyznał Rzeźniczak, bardzo cieszy się, że dołączył do formuły freak-fightów.
- Podoba mi się to, że mam tę samą rutynę. Rano wstaję, idę na trening, jest adrenalina. Ciało wariuje momentami, bo treningi piłkarskie bywają ciężkie, ale te są dla mnie ogromnymi wyzwaniem i lekko nie jest - mówił piłkarz w rozmowie z kanałem Fansportu TV.
Jak podkreśla eks-zawodnik Legii, nie chciałby trafić na swojego byłego kolegę z drużyny "Wojskowych", Błażeja Augustyna, którego nazywa mianem "zwyrola". Sam też nie wierzy, aby mógł sprostać w starciu z Tomaszem Hajto.
- - Hajto za wielki na mnie, a z Błażejem Augustynem grałem, znam go osobiście i nie chciałbym się z nim bić, bo jest dużym "zwyrolem" - mówił były reprezentant Polski.
Z piłkarzy, z którymi mógłby zawalczyć, Rzeźniczak wskazuje swojego byłego kolegę z Widzewa Łódź i warszawskiej Legii, Jakuba Wawrzyniaka.
- Chyba z Kubą Wawrzyniakiem mógłbym zawalczyć - powiedział były piłkarz "Wojskowych" z Warszawy.