Adam Małysz postanowił pokazać coś, co go niezwykle zadziwiło. Były skoczek narciarski udał się na wyprawę morską ze Szwecji do Świnoujścia i znalazł na pokładzie promu coś, co odebrało mu mowę. Swoim znaleziskiem były reprezentant Polski w skokach narciarski pochwalił się za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Adam Małysz zadziwiony swoim znaleziskiem na statku. Zadał fanom pytanie
Małysz, który odbywa właśnie podróż ze Szwecji do Polski, był zadziwiony pojazdem, który udało mu się znaleźć na pokładzie promu płynącego ze Świnoujścia. Swoim znaleziskiem podzielił się z fanami, zadając im pytanie, jakiej marki właściwie jest pojazd, który przykuł jego uwagę. Jak sam mówi, udało mu się znaleźć odpowiedź na to pytanie, ale podzieli się z nim fanami dopiero jutro, na kolejnej publikacji na Instagramie.
- W nocy przejechaliśmy do Szwecji, gdzie rano wsiedliśmy na prom do Świnoujścia. Na promie… takie cacko! (zdjęcie 2). Czy ktoś wie co to za marka ? Odpowiedź zobaczycie jutro na moim Instastory - napisał Adam Małysz.
Aby zobaczyć, jak wygląda dom Adama Małysza, przejdź do galerii poniżej.
Pojazd pokazany przez Małysza przyciągnął uwagę fanów. Już teraz trwają dyskusje
Trzeba przyznać, że publikując zdjęcie swojego znaleziska, Adam Małysz wywołał prawdziwą dyskusję wśród fanów, którzy zastanawiają się, jakiej marki jest samochód pokazany przez niego na zdjęciu.
- Jakiś bliżej nieznany model kampera na bazie Steyr? - dopytuje jeden z fanów.
- Chyba Citroen - twierdzi inny z miłośników Adama Małysza.