Od ponad tygodnia świat z niepokojem spogląda w stronę Ukrainy, gdzie codziennie rozgrywa się dramat milionów ludzi, a spowodowane jest to bestialską napaścią ze strony Rosji. Zachód nie pozostał obojętny na wojnę za naszą wschodnią granicą i państwo agresor musi liczyć się z wieloma sankcjami. Również tymi, które dotyczą sportu.
Halvor Egner Granerud chwali Polaków przed całym światem. Poruszające słowa, mowa o pomocy Ukrainie
Tajner o wykluczeniu Rosjan i Białorusinów. Wyjawił szczegóły
Wiele światowych federacji zdecydowało się na wykluczenie i Rosjan i Białorusinów z imprez sportowych. Z taką decyzją bardzo długo zwlekał FIS, który nie chciał podążyć za innymi związkami. Sprawa toczyła się również o mistrzostwa świata juniorów, które odbywają się w Zakopanem. Organizatorzy nie chcieli dopuścić do startu zawodników z dwóch wyżej wspomnianych krajów.
Międzynarodowa Federacja Narciarska próbowała różnych sposobów, żeby dopuścić rosyjskich i białoruskich sportowców. - Rada FIS-u zebrała się w poniedziałek przed MŚJ w Zakopanem. Dwie godziny później otrzymaliśmy informację, że zawodników z Rosji i Białorusi mamy dopuścić do zawodów, ale wystartują w barwach FIS-owskich, a w przypadku wywalczenia przez nich medali, zostanie zagrany im hymn FIS-u - powiedział Apoloniusz Tajner w rozmowie z portalem SportoweFakty WP.
Ostra reakcja ministra. FIS musiał się ugiąć
Prezes PZN przekazał, że praktycznie przez cały dzień był w kontakcie z Ministrem Sportu, Kamilem Bortniczukiem. Polityk przekazał, że jeśli Rosjanie i Białorusini zostaną dopuszczeni przez FIS do startu, impreza zostanie odwołana. Tajner przekazał to stanowisko działaczom z federacji i dodał, że padła pewna propozycja dla innych związków narciarskich.
- Kierownikom poszczególnych reprezentacji chcieliśmy zaproponować przeprowadzenie nieoficjalnych mistrzostw świata, bez udziału Rosjan i Białorusinów, których sami wykluczylibyśmy z rywalizacji, a na kongresie majowym wystąpiliśmy o uznanie tych zawodów jako oficjalnych. Poinformowałem FIS o naszym stanowisku - powiedział. Ostatecznie FIS zdecydował się jednak wykluczyć Rosjan i Białorusinów.