- Rzeczywiście nasi zawodnicy skaczą poniżej oczekiwań, nie ma się co czarować. Nie jest jednak tak źle, żeby załamywać ręce. Wygląda na to, że na przestrzeni tych kilku startów przyszła obniżka formy na całą grupę. Kontuzje Kamila Stocha i Jakuba Wolnego to zbieg niekorzystnych okoliczności - powiedział Tajner.
Ekspert o polskich skoczkach: Katastrofa [WIDEO]
- W środę odbędzie się trening w Zakopanem. Po nim trenerzy wytypują siódemkę na Puchar Świata w Engelbergu. Na skocznię rwie się też Kamil Stoch, ale wróci dopiero na przełomie 2014 i 2015 roku. Jednego jestem pewny. Nie jesteśmy po raz pierwszy w takiej sytuacji i wiemy co robić. Z całą pewnością uda się poprawić obecną sytuację, bo zawodnicy nie oduczyli się skakania - dodał były trener reprezentacji Polski.
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail